-
jednak19.01.200719.01.2007Szanowni Państwo,
czy słowo jednak powinno zajmować w zdaniu jakąś określoną pozycję? Pamiętam, jak pewna Pani – doświadczony korektor-redaktor – zapewniała mnie, że jednak zawsze stoi na drugiej pozycji, nie rozpoczyna zdania, nie kończy. Czy to prawda?
— „Jednak nie pójdę tam nigdy więcej”.
— „Nie pójdę jednak tam nigdy więcej”.
A może jeszcze inaczej?
Z pozdrowieniami
AŁ -
Jednak Pytia (‘kapłanka Apollina’)4.04.20184.04.2018Szanowni Państwo,
chciałbym zapytać, dlaczego Wielki słownik ortograficzny PWN zaleca pisownię wyrazu pytia (w znaczeniu: ‘wieszczka Apollina’) dużą literą, tak jakby była to nazwa własna. Mała encyklopedia kultury antycznej daje na początku małą literę, według mnie słusznie (w przeciwnym razie sugeruje to imię jakiejś konkretnej wieszczki).
Z wyrazami szacunku
Tomasz Majtczak
-
Jesteśmy piąci?
15.05.201715.05.2017Podczas świątecznego obiadu powstał u nas w rodzinie spór, czy możemy być dwudzieści piąci. Siostrzeniec twierdził, że konsultował tę formę z dwiema polonistkami, które potwierdziły ją jako poprawną. Wydało mi się to wielce nieprawdopodobne, zaczęłam więc szukać odpowiedzi. Znalazłam m. in. Pani audycję http://www.polskieradio.pl/9/305/Artykul/216839,Jestesmy-piaci potwierdzającą moje wątpliwości. Jednocześnie jednak czytam w Słowniku gramatyki języka polskiego, że – przynajmniej teoretycznie – możemy:
http://sgjp.pl/leksemy/#105136/dwudziesty
http://sgjp.pl/leksemy/#131203/piąty
Podobnie jest w Wielkim słowniku języka polskiego:
https://wsjp.pl/haslo/podglad/39581/dwudziesty
https://wsjp.pl/szukaj/podstawowe/wyniki?szukaj=pi%C4%85ci
Może mi Pani wyjaśnić, na czym opiera Pani tezę, że język polski nie dopuszcza takiej możliwości? Sama chętnie bym jej nie dopuściła, w obliczu powyższych danych ze słowników brak mi jednak argumentów.
Pozdrawiam serdecznie
Marta
-
Jest tam kto?19.02.201419.02.2014Zaimki nieokreślone w słowniku Doroszewskiego (i wcześniej) pisane są jak zaimki względne, np. w haśle wyobrażać: „przedstawiać co na obrazie (…); dawać obraz czego”. W haśle zastrzec się występuje pisownia dwojaka: „z góry sobie coś zastrzec, wypowiedzieć się przeciw czemu”. Skąd ta różnica? Kiedy to unormowano? Czy we współczesnej polszczyźnie poprawne jest używanie form bez -ś? Czy można było napisać: „Uderzyłem ręką o co twardego”, „Był gdzie w Ameryce”, „Wszedł kto między nas”?
-
Jeszcze o nazwisku Casey8.01.20198.01.2019Szanowni Państwo,
mocno mnie zdziwiła porada https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Nazwiska-Casey-Corey-Dudley;19072.html. Wspomniana reguła [243] c) ma jednoznaczne brzmienie. Czemu więc nie mamy jej stosować do nazwisk typu Casey, skoro „są zakończone w piśmie na -y po samogłosce”? Taką interpretację potwierdza np. obecne w WSO hasło Carrey — odmieniane rzeczownikowe mimo wymowy zbliżonej do [kari] (wg Encyklopedii internetowej PWN).
Z wyrazami szacunku
Czytelnik -
Jeszcze raz o oddzielaniu monologów pomyślanych bohatera10.04.201710.04.2017Jestem bardzo ciekawa pewnego zjawiska. W książce znalazłam takie „kwiatki”:
Co mnie podkusiło?, myślała, drżąc na całym ciele.
● Nareszcie!, pomyślał i uruchomił procedurę zatrzymania przez lokalnych kolegów.
Przypadki przecinków po pytajnikach i wykrzyknikach zdarzały się na tyle często, że można to uznać za nieprzypadkowe. Oczywiście, rozumiem dlaczego zostały tam umieszczone – odgradzają monologi bohaterów od narracji. Ale czy taki zapis jest na pewno poprawny? Nie lepszy byłby myślnik?
-
jeździć za czymś24.02.200524.02.2005Czy użyte w poniższym fragmencie wywiadu wyrażenie za czym jest poprawne? Jeśli nie, to jak należałoby spytać, żeby otrzymać taką odpowiedź?
– Proszę opowiedzieć Czytelnikom, gdzie i za czym Pan Prezes peregrynował w styczniu?
– Za chlebem, Panie redaktorze, za chlebem! -
Język komentatorów sportowych
16.07.202116.07.2021Bardzo popularnymi zwrotami redaktorów sportowych są ostatnio:
"niższa wysokość", "wyższa wysokość", "dłuższa odległość", "krótsza odległość", "szybszy czas" itp. Według mnie są one nieprawidłowe. Mam rację?
-
judenrat30.10.201230.10.2012Czy należy zaczynać wielką literą słowo Judenrat, gdy nie jest ono nazwą własną, tylko nazwą pospolitą jak np. słowo rząd albo wyrażenie zarząd miasta? Przykładowe konteksty: „w organizowanych gettach Niemcy tworzyli tzw. Judenraty”; „kontrowersje dotyczące działań Judenratów”. Wydaje mi się, że w takich kontekstach słowo to powinno być pisane małą literą, jednak w literaturze, m.in. w Wielkiej encyklopedii PWN czy w Polskim słowniku judaistycznym, wyraźnie przeważa zapis wielką literą.
-
kapitan Kolbeinn27.09.201227.09.2012książce Niebo i piekło występuje kapitan Kolbeinn, którego redaktorzy piszą – wielokrotnie i konsekwentnie! – w mianowniku przez dwa „n”, ale w przypadkach zależnych już tylko przez jedno (Kolbeina, Kolbeinowi). Czy istnieje jakaś szkoła, która nakazuje tak pisać?