spór
-
Anna z Nowaków Malinowska7.04.20047.04.2004Witam Państwa,
spór w rodzinie skłonił mnie do zadania takiego pytania: jak napiszemy poprawnie nazwisko panieńskie, które nosiły Anna Knothe i Anna Stefani. Chodzi mi o zwrot typu Anna z… (których) Kowalska.
Pozdrawiam,
Włodzimierz Stefani -
antagonisty i agonisty20.01.201120.01.2011Szanowni Państwo!
Właśnie zmagam się z tekstem o lekach, spośród których niektóre są antagonistami, inne zaś agonistami. I tutaj pojawił się mój problem; otóż czy leki te to agonisty / antagonisty, czy też – pomimo swojej nieożywionej natury – agoniści / antagoniści? W Internecie ta druga wersja wydaje się zdecydowanie przeważać, ale to z kolei rodzi kolejne problemy, gdyż wtedy konsekwentnie należałoby pisać np. działają oni, a nie działają one.
Z góry dziękuję za rozwianie moich wątpliwości. -
atut19.01.201319.01.2013Moje uszanowanie. Czy pisanie, że coś jest dobrym atutem, jest poprawne? Chodzi mi o przymiotnik dobry, jakoś mi nie pasuje, w końcu atut to zaleta. Proszę o rozwianie moich wątpliwości.
Kłaniam się
-
banan5.09.20065.09.2006Szanowni Państwo,
w naszej rodzinie rozgorzał spór o to, która z poniższych form jest poprawna: „Jeśli ktoś zaproponuje mi mały banan…” czy też „…małego banana…”. Byłabym wdzięczna za rozstrzygnięcie go, względnie odesłanie mnie do właściwych źródeł/zasad/reguł, gdyż strony okopują się na swych stanowiskach, przeciwnikom zarzucając rażącą niepoprawność językową, co nie wpływa dobrze na atmosferę.
Pozdrawiam,
Elżbieta Józefowicz -
będąc czynnym zawodowo6.07.20086.07.2008Szanowni eksperci,
proszę o odpowiedź na małe pytanie. Czy w zdaniu „Zmarł w wieku 90 lat, do ostatnich chwil będąc czynnym zawodowo” powinno być właśnie czynnym czy czynny? Toczę na ten temat z kimś spór i jestem zdania, że należy użyć formy czynnym.
Łączę pozdrowienia. -
Bielikowy13.09.201713.09.2017Chodzi o bielika. Tak, tego wielkiego ptaka. Nasi radni zmienili nazwę jednej z ulic na Bielikową. Rozgrzało to lokalne media (w tym Czytelników mojej gazety) i mieszkańców. Jedni twierdzą, że ulica Bielikowa to błąd. Bo powinno być Bielicza lub Bielika. Inni wskazują, że istnieją przecież Bielikowe Wydmy (koło Pogorzelicy), a nawet jest w jednym z polskich miast ul. Bielikowa. No i posiłkują się w sporze np. ul. Skowronkową – utworzoną od skowronka przecież.
Czy przymiotnik bielikowy jest prawidłowo stworzony? Czy możemy – bez narażenia się na śmieszność – używać sformułowań bielikowe gniazdo, bielikowa dieta albo np. bielikowe zwyczaje? I czy w końcu możemy nazwać ulicę Bielikową?
Z wyrazami szacunku
Tomasz Rusek
dziennikarz
-
blm czy blp?1.09.20091.09.2009Moje pytanie dotyczy wyrazu kuzynostwo (w znaczeniu 'kuzyn wraz z żoną'), a konkretnie jego liczby. Większość słowników (sieciowy USJP, SJP Szymczaka czy słownik warszawski) podaje informację: blm, jednak wyraz ten łączy się z czasownikami w lm: „Przyjechali kuzynostwo”, co raczej świadczyłoby o braku lp. Z porady https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/;8119 można wywnioskować, że analogiczny wyraz wujostwo podany jest jako przykład plurale tantum. Jak to zatem jest z tą liczbą?
dagome24 -
Buty ubrać, włożyć czy założyć?2.01.20062.01.2006Witam,
Nigdy nie zwracałem na to uwagi i zawsze mówiłem ubierz buty, ubierz kurtkę, czapkę itd., itd. Być może jest to gwara z Rzeszowa i okolic, ale w Warszawie jest to niedopuszczalne. Szczególnie mi na to zwróciła uwagę moja dziewczyna. W jej oczach jestem debilem skoro używam takiej polszczyzny…
Uparłem się i chcę jej udowodnić, że to też jest poprawnie. Ona twierdzi, że tylko załóż buty jest poprawnie i nie inaczej :)
Pozdrawiam,
MB -
Choszczówka 27.02.201827.02.2018Jestem mieszkanką warszawskiej Choszczówki, gdzie toczy się spór miedzy mieszkańcami, czy mieszkamy na Choszczówce, czy w Choszczówce. Będę wdzięczna za odpowiedź.
-
chować i potknąć się27.09.200127.09.2001Mam dwa pytania:
Pierwsze dotyczy beznadziejnego, wydawałoby się, sporu, w którym pozostaję od pewnego czasu. Chodzi mianowicie o czasownik chować, a konkretnie jego formę dokonaną schować. Dla mnie naturalna odmiana tego czasownika to: ja schowam, ty schowasz, oni schowają…, co za tym idzie, prosząc kogoś o schowanie czegoś, pytam „Schowasz to?”. Tymczasem mój mąż, pochodzący z innego miasta, uparcie prosi mnie „Schowiesz?”. Mnie ta forma po prostu w głowie się nie mieści!!! Co gorsza, mam powody przypuszczać, iż mój mąż w stronach, z których pochodzi, nie jest jedyną osobą używającą tej formy. Tymczasem ja w Małopolsce z takim sformułowaniem nigdy się nie spotkałam. Czy to jakaś gwara, czy błąd? A jeśli tak, to czyj?…
Drugie pytanie dotyczy również czasownika dokonanego – chodzi mianowicie o potknąć się: czy forma potkłam się jest dopuszczalna, czy też jedynym dopuszczalnym sformułowaniem jest tu potknęłam się?
Bardzo dziękuje za rozwianie watpliwości.
Z wyrazami szacunku,
Maga