telewizja
  • obscena
    4.09.2006
    4.09.2006
    Szanowni Państwo,
    w słownikach można znaleźć rzeczownik obscena. Tymczasem, jak zauważyłem, w mediach, zwłaszcza telewizji i radiu, można się spotkać jedynie z formą obscenia (a nawet z żartobliwie utworzoną liczbą pojedynczą obscenium). Czy tylko słownikowe obscena jest poprawne?
    Pozdrawiam i życzę dużo cierpliwości aż do kolejnych wakacji!
  • odmiana imion i nazwisk
    25.09.2002
    25.09.2002
    Czy postępująca (?) maniera używania dopełniacza i wołacza w brzmieniu mianownika w stosunku do nazwisk i imion własnych została już „prawnie usankcjonowana” ? Czyli zgodnie z regułami poprawnej polszczyzny można informować o przyznaniu nagrody dla Michała Prosty? Bo zwracanie się do rozmówcy „Grzegorz, zechciej skomentować” jest już właściwie nagminne? Jeżeli tak, to przepraszam za zawracanie głowy.
    To pierwsze jest powszechną manierą polskich księży, którzy przy wyliczaniu intencji Mszy św. na cały tydzień preferują taką właśnie formę. Przecież jak parę tysięcy osób słyszy to tydzień w tydzień, to nawet podświadomie nabiera złych manier. Czy nie można by z tym czegoś zrobić? O telewizji już nie wspomnę, bo ona chyba niereformowalna.
    Jeżeli oczywiście trzeba, bo może ja ciągle tkwię w Średniowieczu, a ludzkość dokonała tu jakichś istotnych zmian, których nie umiałem przyswoić?
    Może rozesłać jakąś ulotkę do seminariów gdzie tych księży szkolą. Albo do kurii?
    Dziwny pewnie jestem, bo „techniczny”, a jakoś to mnie niemiło dotyka.

    Pozdrawiam,
    W.Reczek
    (dr inż.)
  • odmiana nazw miast
    14.11.2002
    14.11.2002
    W audycji Mówi się w Telewizji Polonia w dniu 8 listopada prof. Bralczyk odpowiadał między innymi na pytanie o odmianę nazw miast z przykładem Edmonton, Vancouver, np. w Edmonton czy w Edmontonie? W odpowiedzi powiedział, że nazwy miast rodzaju męskiego nie odmieniają się, z wyjątkiem miast, które mają swoje tradycyjne odpowiedniki polskie, np. Londyn, Waszyngton. Dodał też, że odmiana mogłaby razić słuchowo rodzimych mieszkańców (pytająca pani mieszkała w Edmonton). A co z miastami o nazwach rodzaju żeńskiego? Mieszkam na Florydzie w mieście, które nazywa się Sarasota. Mieszkając tam, mówiąc po polsku odmmieniamy je, podobnie jak Atlanta. Czy więc odmieniamy Atlanta tylko dlatego, że jest to nazwa znana w języku polskim. Sądzę, że kryterium odbioru przez rodzimych mieszkańców nie powinno mieć wpływu na zasady języka.
    Dziękuję za odpowiedź.
    Kazimierz Masiak
  • optymalny
    17.10.2002
    17.10.2002
    Szanowni Państwo,
    Często w prasie i telewizji słyszy się, że coś jest najbardziej optymalne, wydaje mi się jednak, że zwrot ten jest błędny. Przecież optymalny sam w sobie oznacza najlepszy. Czy zwrot najbardziej optymalny jest więc poprawny?
  • Osama bin Laden
    20.09.2001
    20.09.2001
    Pytanie niestety niezwykle aktualne. Jak wygląda prawidłowa pisownia i odmiana nazwiska (i chyba imienia) Osama bin Laden. W prasie i telewizji spotkałam się z kilkoma formami: Osama ben Laden, Osama Ben Laden, Osama ibn Laden (jak Ibrahim ibn Jakub), z Osama bin Ladenem. W „Przeglądzie” stosujemy pisownię Osama bin Laden, z Osamą bin Ladenem (odmiana jak dama), o Osamie bin Ladenie itd., czyli odmieniamy oba człony. A może wszystkie formy, oczywiście odmieniane, są poprawne? Prawdopodobnie na tej samej zasadzie w naszym tygodniku piszemy Jasir Arafat, bo tak jest w słowniku, a w innych gazetach można spotkać pisownię Jaser lub Jasser. I jeszcze jedno – co dokładnie oznacza słówko bin (ben)? Może to samo, co ibn (o ile pamietam – syn, Ibrahim syn Jakuba)?
    Dziękuję.
    Agata Gogołkiewicz
  • Panie pośle Kowalski…
    27.02.2008
    27.02.2008
    Szanowni Państwo,
    nasi politycy często zwracają się do siebie – np. podczas spotkań w radiu czy telewizji – per panie pośle (i tu nazwisko). Taka forma jest zapewne gramatycznie poprawna, ale czy jest też grzeczna? Moja intuicja podpowiada mi, że takim sformułowaniem nie okazujemy rozmówcy szacunku. Czy mam rację? Czy może zwrócenie się do kogoś per panie pośle Kowalski jest w pełni kulturalne? Bardzo proszę o wyjaśnienie moich wątpliwości i z góry serdecznie dziękuję.
    Katarzyna Olędzka
  • Phenian
    1.07.2003
    1.07.2003
    Jak należy wymawiać nazwę Phenian? Moim zdaniem zgodnie z pisownią, tzn. z silnie aspirowanym [p] na początku (co sugeruje także pisownia ang. Pyongyang), tymczasem coraz częściej słyszę w telewizji wymowę [fenian].
    Z poważaniem
    Marek Biernacki
  • Pisownia zestawień rzeczowników cd.
    10.10.2016
    10.10.2016
    Chciałem poruszyć raz jeszcze temat z porady. Główna wątpliwość, z której wynikło to pytanie, brzmi: czy przepisy nie dopuszczają jedynie takiej pisowni złożeń rzeczownikowych jak w regule [187]? Bo jeśli tak, to przykłady podane przez dr. Malinowskiego (i wiele innych, por. klubokawiarnia) są utworzone niepoprawnie. Idąc dalej, czy uzus nie wskazuje dobitnie potrzeby zmiany tych przepisów?

    Czytelnik
  • Poprawność użycia imiesłowowego równoważnika zdania
    1.02.2019
    1.02.2019
    Dzień dobry
    Czy można użyć konstrukcji typu: „Analizując poniższy cytat: (tu cytat złożony z kilku zdań), pracownik uznaje argumentację za właściwą”. Moim zdaniem jest to forma niepoprawna, zarówno z uwagi na interpunkcję (bo cytat jest kilkuzdaniowy) jak i użycie imiesłowu na początku zdania. Czy tak jest istotnie?

    Z wyrazami szacunku
    Wojciech Dąbrowski
  • Poradnik poprawnej wymowy w języku polskim

    16.02.2024
    16.02.2024

    Korzystam na co dzień z zielonego słownika poprawnej polszczyzny. Obecnie szukam jakiegoś dodatkowego produktu, gdzie mógłbym sprawdzić precyzyjnie zasady wymowy w języku polskim. W pracy spotykam się z problemem hiperdykcji wśród mówców i potrzebuję źródła rzetelnej wiedzy na ten temat, aby rozwiewać wszelkie wątpliwości.


    W zielonym słowniku są oczywiście wyjaśnienia dla takich przykładów jak „sześćset” (wymawiać: „sześset”) i tym podobne. Natomiast zagadnienia, które mnie interesują, dotyczą np. wymowy zbitek jak w poniższym zdaniu:

    „Jak oni z zaangażowaniem śpiewają!”

    Jeden mówca powie płynnie „jakoni”, a drugi mocno oddzieli „k” od „o”, atakując „o” w ostry sposób, a nie w miękki i łagodny, jak pierwszy mówca.

    Jeden mówca powie „zzangażowaniem”, przedłużając po prostu pojedyncze „z”, a drugi odbije jedno „z” od drugiego z pewną cezurą.

    Chciałbym znaleźć porady dotyczące tego typu problemów, być może podparte opiniami językoznawców sugerującymi korzystniejszą wymowę.

    Czy w Państwa księgarni jest pozycja, która byłaby odpowiednim dla mnie rozwiązaniem?

    Z poważaniem

Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego