wyraz-cytat
-
podobnież brak czegoś12.05.200812.05.2008Czy słowa znowuż i podobnież są poprawne i (nawiązując do określenia brak) można powiedzieć: „objawów patologicznych brak’’ – co często pojawia się w lekarskich epikryzach? Dla mnie brak oznacza, że coś powinno być, a nie ma – np. brak kończyny, brak logiki, brak dobrego wychowania. Czy tak? Jednak ostatnio przekonywano mnie, że nie mam racji. Jeśli tak, to gdzie jest racja lub reguła?
Dzięki za wyjaśnienia B. Sz-M. -
polszczyć, nie polszczyć?11.05.201111.05.2011Szanowna Redakcjo,
podejrzewam, że osoba posługująca się j. angielskim doskonale wie, jak wymówić nazwę Microsoft w rozmowie z Amerykaninem. Zastanawiam się jednak, jak należy wymawiać nazwy własne (jak chociażby wspomniany Microsoft) czy krótkie cytaty z j. angielskiego, jeśli wplecione są one w wypowiedź w j. polskim. Oryginalna wymowa (z niedrżącym r angielskim) brzmi wtedy dość dziwnie. Który wariant będzie wobec tego najwłaściwszy: [mikrosoft], [majkrosoft] czy [majkrosoft] z niedrżącym r? -
pomnik – kogo czy komu?6.11.20096.11.2009Dlaczego pomnik Pomordowanym na Wschodzie, a nie pomnik Pomordowanych na Wschodzie, pomnik Obrońcom-Zwycięzcom w Krynicy-Zdroju, a nie Obrońców-Zwycięzców? Jest też pomnik Tym, co nie wrócili z morza (Świnoujście), ale pomnik Ofiar Faszyzmu na Radogoszczu, a nie Ofiarom Faszyzmu. Gdzie można o tym więcej przeczytać?
-
protagonista28.05.201028.05.2010W ostatnim czasie – szczególnie chyba w Internecie – rozpowszechniło się użycie słowa protagonista w znaczeniu 'główny bohater (książki, filmu, gry)'. Intuicja podpowiada mi, że to prosta kalka angielskiego sensu tego słowa. Ale może się mylę i możemy powiedzieć, że „Wokulski to protagonista powieści Prusa”?
Z wyrazami szacunku,
Tomek Romaniuk -
przychwalić2.06.20152.06.2015Szanowni Eksperci!
Pochodzę z Podkarpacia. Ostatnio w rozmowie użyłem czasownika przychwalić komuś w znaczeniu: zgodzić się z kimś, zaakceptować propozycję, zwłaszcza „dla świętego spokoju”. Niestety, moja wypowiedź nie spotkała się z aprobatą, a wydawało mi się, że jest to słowo powszechnie znane. Wobec powyższego rodzi się moje pytanie: czy taki czasownik w ogóle w polszczyźnie istnieje, czy też skompromitowałem się „językową niekompetencją”?
Dziękuję za odpowiedź i łączę wyrazy szacunku -
Rodos25.10.200125.10.2001Czy rzeczownika Rodos w poniższych zdaniach nie powinno się było odmieniać?
„…zwiedzanie Starego Miasta w Rodos”,
„…wystawy poświęcone starożytnemu i średniowiecznemu Rodos”,
„Nosi on imię tureckiego admirała, który poległ podczas oblężenia Rodos”.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
J. Kubowski
-
rościć23.04.201023.04.2010Dzień dobry,
obecnie słowo rościć występuje najczęściej ze słowami sobie prawo do albo pretensje do. Czy kiedykolwiek ten czasownik występował bez żadnych innych wyrazów? Chodzi mi konkretnie o połączenie rościć + dopełniacz, nawet bez przyimka, np. „Nie rość robie tego, co do Ciebie nie należy”. Jeśli tak, to byłabym wdzięczna również za informację, kiedy (wiek).
Pozdrawiam serdecznie,
Joanna Repeć -
różne cudzysłowy27.02.200827.02.2008Skąd się wzięły polskie cudzysłowy drukarskie? Te kręcone, u dołu i u góry? W czym są lepsze niż np. angielskie i francuskie? Skąd te różnice typograficzne i dlaczego warto je kontynuować?
-
różności30.10.200230.10.20021. Moim zdaniem związek fitness klub jest stały, jednak często w tekstach spotykam postać następującą: klub fitness. Czy ta druga forma jest poprawna?
2. Dlaczego aktorkę amatorkę należy pisać bez łącznika? Jeśli drugi człon potraktuję jako uszczegółowienie pierwszego, to czy można mówić również o aktorce profesjonalistce?
3. W jakich konkretnych przypadkach powinnam używać cudzysłowu (oprócz wypowiedzi cytowanych i tytułów, rzecz jasna)? Mam wrażenie, że jest on często nadużywany. Poza tym sekretarze redakcji często przywracają wyrzucony przeze mnie cudzysłów.
IWONA
-
ruski mir 16.06.202016.06.2020Szanowni Państwo,
nazwą ruski mir określa się koncepcję, w myśl której Rosja ma stanowić centrum świata wschodniosłowiańskiego. Jest to wyraz mocarstwowo-imperialnej tożsamości narodowej Rosjan. Jaką zasadę odmiany tego wyrażenia należałoby przyjąć – ruskiego mira czy ruskiego miru?
Pozdrawiam