wysiłek
  • jaki – który
    10.11.2009
    10.11.2009
    Mam kłopot z następującymi zdaniami: „Nauczyli się go podświadomie, od rodziców i środowiska, w jakim dorastali”, „(…) wiara to pierwsza rzecz, jaka jest Ci potrzebna”, „Chcę, abyś mógł bez żadnego wysiłku uwieść każdą kobietę, jaką wybierzesz”. Czy powinno się w tych zdaniach zamienić jaki na który? Wiem, że jest ta zasada taki – jaki, ten – który, ale jak ją stosować, gdy pojawiają się dodatkowe przydawki (tak jak wyżej: pierwsza, każda)?
  • Kiedy zaczęto używać litery „ł”?

    14.02.2022

    Dzień dobry! Skąd pochodzi litera „ł” i kiedy zaczęto jej używać w języku polskim? Czy wcześniej na oznaczenie głoski [w] używano liter „w” lub „u”?

  • kod semantyczny w profesjolekcie informatycznym
    12.03.2020
    12.03.2020
    Dzień dobry!
    Mam pytanie do Państwa dotyczące pojęcia pochodzącego z dziedziny logiki, ale stale używanego w światku IT.
    Czy poprawne jest sformułowanie „kod semantyczny” w odniesieniu na przykład do kodu HTML? Jest to forma, która kompletnie przejęła kontrolę i już nikt nie używa innych. Toczę zacięty bój z przyjacielem, który twierdzi, że jest to w pełni poprawne określenie i podaje mi definicje, które ewidentnie wskazują na pojęcie „kod poprawny semantycznie”, nieważne z której strony na nie spojrzę. A mimo to dalej króluje „kod semantyczny”, który brzmi równie źle jak „to zdanie jest gramatyczne”.
    Kod semantyczny, według ludzi stosujących tę formę, to taki kod, w którym używa się znaczników dla elementów zgodnie z ustalonym wcześniej schematem/systemem/semantyką. Czyż nie jest to właśnie kod poprawny semantycznie?
  • Konstrukcje z przyimkiem w

    12.04.2024
    12.04.2024

    Szanowni Państwo

    pytanie dotyczyłoby genezy zasady lub zasady pisania w pewien określony sposób. Podam dwa przykłady — i od razu będzie wiadomo, o co mi chodzi:

    1. „mam samochód kombi, diesel”, „deseczki z obłym zakończeniem”,

    2. „mam samochód w kombi, w dieselu”, „deseczki w obłym zakończeniu”.

    Przykładów można byłoby wpisać/napisać więcej — ale chodzi ogólnie o dziwną manierę łączenia wszystkiego z „w”.

    Z wyrazami szacunku

    Rafał

  • Kryteria oceny innowacji leksykalnych

    7.07.2023
    7.07.2023

    Dzień dobry,

    jakie kryterium (funkcjonalne, uzualne) można zastosować do oceny innowacji leksykalnych:

    wjazd bramowy, czytacz, materiał obuwiowy, wykosiarkować, posuw męski, antykumpel, salcefix, liliputer, śmiechorzysz?

  • Mackiewicz-Kaczyńska
    27.04.2010
    27.04.2010
    Czy słuszne jest stanowisko poprawiaczy napisu Mackiewicz-Kaczyńska na sarkofagu?
    1. Łącznik stosuje się przy nazwiskach złożonych, dwuczłonowych, tymczasem tu mamy dwa osobne nazwiska, a więc sytuację inną, nie uwzględnioną w przepisie, nie tę, na którą powołują się adwersarze.
    2. Niestandardowa pisownia jest tolerowana w układach graficznych (strony tytułowe, afisze itp.). Czy napis na sarkofagu nie jest jedną z takich sytuacji?
    3. Są precedensy: Garton Ash, Vargas Llosa
  • mało wiele
    4.02.2013
    4.02.2013
    W opowieści Marka Bieńczyka Nussi i coś więcej (2012) trzykrotnie padają słowa: „Nie minęło dużo wiele” (= Nie minęło dużo czasu). Przyznam, że nigdy wcześniej się z tym zwrotem nie spotkałem. Czy jest on znany polszczyźnie ogólnej? A przy okazji – czy między dużo a wiele nie powinniśmy postawić przecinka?
  • Monologi niewypowiedziane w prozie
    14.09.2018
    14.09.2018
    Czy wypowiedź wewnętrzną bohatera można poprzedzić kreską dialogową?

    Moim zdaniem nie, ale Autor przez całą powieść zapisał w ten sposób:

    Czuł wewnątrz niepokój i niezaspokojoną ciekawość, które wywoływała świadomość wkraczania na nową drogę:

    – Jak wyglądać teraz będzie moje życie? Jak będę funkcjonować, wiedząc, że religia to opium, którym się karmią ci, którym brak odwagi ją odrzucić? Przeraża ich wizja kary po śmierci…

    Pogardą mędrca skwitował ich postawę.



    W mojej opinii ten fragment powinien wyglądać następująco.

    Czuł wewnątrz niepokój i niezaspokojoną ciekawość, które wywoływała świadomość wkraczania na nową drogę:

    Jak wyglądać teraz będzie moje życie? Jak będę funkcjonować, wiedząc, że religia to opium, którym się karmią ci, którym brak odwagi ją odrzucić? Przeraża ich wizja kary po śmierci…

    Pogardą mędrca skwitował ich postawę.



    Opcjonalnie można też zapisać tak:

    Czuł wewnątrz niepokój i niezaspokojoną ciekawość, które wywoływała świadomość wkraczania na nową drogę:

    Jak wyglądać teraz będzie moje życie? – zastanawiał się. – Jak będę funkcjonować, wiedząc, że religia to opium, którym się karmią ci, którym brak odwagi ją odrzucić? Przeraża ich wizja kary po śmierci…

    Pogardą mędrca skwitował ich postawę.



    Przed zmianą zapisu w całej powieści wolałbym się poradzić specjalisty. Dodam, że autor zarzucił mi niekonsekwencję, ponieważ w niektórych fragmentach tego typu zostawiłem kreskę dialogową. Na przykład tutaj:

    Wypadało ze zwyczajnej grzeczności spytać, o co chodzi, ale palił się, by skończyć dzieło.

    – Czy zawsze muszę być uprzejmy? Niech się szybciej wyniesie! – zawyrokował po cichu z zimną premedytacją, która w tym momencie po raz pierwszy stała się jego udziałem.

    Wreszcie został sam.



    Zostawiłem tutaj kreskę dialogową, ponieważ bohater werbalizował swoją myśl. Po chichu, kierując ją tylko do siebie, ale jednak wypowiedział te słowa.
    Przed zadaniem pytania skorzystałem z porady https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/monolog-wewnetrzny;10328.html, ale nie ma tam jednoznacznej odpowiedzi na moje pytanie, czy można zostawić kreskę dialogową.
  • monologi wewnętrzne
    30.10.2013
    30.10.2013
    Czy zdania, w których ktoś wyraża jakąś swoją myśl (np. „Nie ma o co walczyć, pomyślał sobie”, „I tak nie wygrasz – pomyślała”), powinny być ujęte w cudzysłów, rozpoczynać się od myślnika (jeśli to nowe zdanie) czy można w takich przypadkach lepiej w ogóle pominąć wyżej wspomniane znaki?
  • można było, można będzie – można jest?
    21.05.2015
    21.05.2015
    Szanowni Państwo,
    pewien problem nie daje mi spokoju. Dlaczego w języku polskim, używając w czasie teraźniejszym predykatywów typu: trzeba, można, wolno, pomijamy czasownik jest, podczas gdy w czasach przeszłym i przyszłym czasownik w formie osobowej jest obligatoryjny, np. można było, trzeba będzie itd. Czy ma to swoje uzasadnienie? Czy forma złożona w czasie teraźniejszym istniała dawniej? Jeśli tak, dlaczego zanikła? Z tego, co wiem, np. w języku czeskim występuje do dziś.
    Z pozdrowieniami
    KG
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego