-
sentyma22.05.201122.05.2011Natknąłem się na dwa artykuły, w których pojawiło się słowo sentyma. Przykład pierwszy: „My name is Bond, James Bond. Przyznacie, że nie ma chyba na świecie częściej powtarzanej i bardziej modyfikowanej sentymy”. Drugi kontekst był recenzją książki Setnik bajek Ignacego Krasickiego: „Powtarzając (..) życiowe sentymy, (…) nie zdajemy sobie sprawy, że niejednokrotnie tworzyli je znamienici autorzy”. W żadnym słowniku nie znalazłem tego tworu. Czy istnieje lub istniało? Skąd powstało?
-
Sto dolarów, sto złotych – to, te czy tych?
29.03.201729.03.2017Szanowni Państwo,
chciałem skonfrontować dwie porady:
https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/to-pierwsze-sto-dolarow;14901.html,
https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/To-sto-zlotych-te-sto-zlotych-czy-tych-sto-zlotych;17183.html.Z jednej wynika, że poprawne są konstrukcje typu te sto rubli, a niepoprawnie to sto rubli; z drugiej na odwrót. Czy da się wskazać podstawę normatywną, która to rozstrzyga, np. słownik poprawnej polszczyzny?
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
-
Święto Zmarłych20.04.200720.04.2007Chciałabym dowiedzieć się, czy Święto Zmarłych jest poprawną formą. Kiedyś pewien ksiądz powiedział mi, że zmarli nie świętują, więc nie można używać takiego określenia, w słowniku natomiast można taką formę znaleźć. Proszę o rozwianie moich wątpliwości.
-
Takie buty!16.01.201816.01.2018Jak powinno się powiedzieć – buty z Geoxu czy buty z Geoxa?
Dziękuję i pozdrawiam.
-
umrzeć – zdechnąć24.03.201324.03.2013Nauczono mnie, że jest czymś głęboko niestosownym mówić o zwierzęciu: umarło – jest tak niezależnie od tego, czy było nam ono w jakiś sposób bliskie. Zdaję sobie sprawę z rozmaitych użyć przenośnych wspomnianego czasownika, zwłaszcza w połączeniu z rzeczownikami abstrakcyjnymi, ale jak sądzę, w znaczeniu podstawowym umrzeć może tylko człowiek. W odniesieniu do zwierząt naturalne i zupełnie neutralne wydaje mi się słowo zdechnąć. Czy podzielają Państwo ten punkt widzenia?
-
Wieczne pióro8.06.20178.06.2017Szanowni Państwo,
czy pióro wieczne jest wieczne ze względu na zbiorniczek, który wciąż na nowo można napełniać atramentem?
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
-
w przyszłym maju
6.05.20246.05.2024Dzień dobry,
czy sformułowanie „w przyszłym maju” jest poprawne? Czy może lepiej użyć „w przyszłym roku w maju”?
Dziękuję za odpowiedź.
Z poważaniem
-
w tę i we w tę
7.05.20227.05.2022Szanowni Państwo,
interesuje mnie zbitka leksemów "we w" w wyrażeniu "w tę i we w tę". Czy znane są inne zastosowania tej zbitki? Co ona oznacza, skoro (wydaje się) wystarczy jeden z przyimków dla tego samego sensu? W gwarze wielkopolskiej istnieje samodzielny (jak mi się zdaje powinien być pisany łącznie) leksem wew (- Przyńdź wew czwartek. - Wew tyn, czy wew przyszły?). Czy wzorując się na tym, nie należałoby pisać "W tę i wew tę", jako reminiscencję staropolszczyzny?
-
za piętnaście siódma18.05.200718.05.2007Witam serdecznie!
Uraził mi „wewnętrzne ucho” przeczytany w książce zwrot: „Było za piętnaście siódma”. Czy słusznie? Zdaje mi się, że jednak tą podstawową informacją jest tutaj ta godzina siódma w rodzaju żeńskim, a nie że coś było, jakiś stan przed siódmą. Czy się mylę? Bo gdyby poprzestawiać szyk słów, mielibyśmy: „Była siódma za piętnaście”, a nie było… Czy to jest w ogóle jakiś argument i jakaś metoda – przestawić szyk słów w zdaniu, żeby odkryć rodzaj?
Dziękuję i pozdrawiam. -
Zapis cyfrowy i słowny liczb i numerów w prozie beletrystycznej
26.03.202326.03.2023O ile mi wiadomo, praktyka redaktorska w powieściach przynajmniej w niektórych wydawnictwach jest taka, że wszystkie liczby w dialogach muszą być zapisane słownie.
Prowadzi to, w moim odczuciu, do dialogów, które sie naprawdę bardzo ciężko czyta. Przykład: Nielegalni Severskiego, str. 718:
- Dwudziestego pierwszego marca tysiąc dziewięćset sieddmendziesiątego trzeciego roku wystawiłem dokumenty dla (...)
Tymczasem już na str. 719 narrator pisze:
"Obaj doskonale wiedzieli, jaką wartość ma zielony notatnik (...) z 1953 roku"
W moim odczuciu zapis słowny dużych liczb jest zwyczajnie nieczytelny.
Skąd się wzięła ta praktyka?