znów
  • Narracja w dialogu
    1.06.2016
    1.06.2016
    Zastanawia mnie, jak zapisać w dialogu wtrącenie narratora, które nie odnosi się do wypowiedzi ani do osoby ją wypowiadającej, a występuje w środku kwestii dialogowej. Który wariant będzie poprawny?

    1.
    — Chciałabym, żebyś — mężczyzna spojrzał na nią niepewnie — opuścił ten dom.
    2.
    — Chciałabym, żebyś… — Mężczyzna spojrzał na nią niepewnie. — …opuścił ten dom.

    A może jeszcze inaczej? Bo obie te wersje nie wydają mi się do końca poprawne.
  • na zaś
    12.07.2002
    12.07.2002
    Spotykam się czasem z wyrażeniem na zaś. Prawdopodobnie oznacza ono 'na wszelki wypadek', ale nie mogę tego znaleźć w słownikach. Czy w swoich badaniach językowych zetknęli się Państwo z czymś takim?
  • nazwiska Greków
    29.06.2012
    29.06.2012
    Grecki piłkarz Σαλπιγγίδης ma na koszulce Salpingidis, choć tego n w greckim zapisie nie ma, a angielska Wikipedia nazywa go „Salpingidis or Salpigidis”, jakby to były dwa równorzędne warianty.
    Co ciekawe, inny grecki piłkarz, Καραγκούνης, też w różnych źródłach występuje bądź jako Kargounis, bądź jako Karangounis, a więc znów mamy „ruchome N”. Czy jest to jakaś prawidłowość?
  • Nemezis

    3.02.2023
    23.05.2021

    Witam! Moje pytanie odnosi się do słowa Nemezis. Ostatnio wdałem się w dyskusje z moim kolegą i chciałbym doprecyzować pewną rzecz. Według niego słowo to odnosi się do (weźmy za przykład chociażby filmy) arcywrogości pomiędzy osobą dobrą a złą, walki tych sił. Według mnie odnosi się to do zwyczajnego „najważniejszego z wrogów”, niezależnie od nastawienia postaci, chodzi tylko o rywalizacje z drugą stroną.

  • o kształcie i w kształcie
    7.03.2015
    7.03.2015
    Witam,
    dręczy mnie od jakiegoś czasu mały problem. Czy o kształcie i w kształcie mogą być stosowane zamiennie? Moje wątpliwości biorą się z tego, że często spotykam je używane w tym samym kontekście, lecz osobiście korzystam z pierwszego, gdy przyrównuję coś do figury geometrycznej, a ostatnie rozumiem jako np. płyn w naczyniu (przybierający kształt, który nie jest mu właściwy) lub, bardziej dosłownie, jako coś „siedzącego w kształcie” (lub Kształcie).
    Pozdrawiam
    A.B.
  • o oknach i dziewczętach
    29.05.2009
    29.05.2009
    Z jakimi formami liczebnika – dwa, trzy, cztery czy dwoje, troje, czworo – łączą się dziewczęta? Liczebników zbiorowych używa się m.in. do nazw istot niedorosłych oraz nazw istot różnej płci – czy to oznacza, że w tych wypadkach wyłącznie zbiorowe są poprawne, a te zwykłe już nie? Sprawę komplikuje to, że słowo dziewczęta nie musi oznaczać osób niedorosłych, dlatego dwoje dziewcząt brzmi trochę, jakby były innej płci.
    A przy okazji: czy dopuszcza się dwoje okien?
  • pejoratywizacja znaczeń wyrazów
    23.01.2014
    23.01.2014
    Według Etymologicznego słownika języka polskiego Andrzeja Bańkowskiego słowo pierdolić było przed XIX wiekiem „słowem całkiem «przyzwoitym», używanym i w salonach (dla eufonii swojej)”, co poparto cytatem z Józefa Wybickiego. Czy są w języku polskim inne słowa, które z biegiem czasu nabrały odcienia wulgarnego, nie zmieniając przy tym znaczenia?
  • pejoratywne nazwy etniczne
    21.03.2006
    21.03.2006
    Nie jestem pewna pisowni takich określeń narodowości, jak r/Rusek, r/Ruskie („Autobusem przyjechali r/Ruskie”), r/Ruscy („r/Ruscy wykupili pietruszkę”). Będę wdzięczna za rozwianie moich wątpliwości.
  • pijany w dym

    7.05.2023
    7.05.2023

    Szanowni Eksperci,

    moje pytanie dotyczy związku frazeologicznego „pijany w siwy dym”. Najstarszym znalezionym przeze mnie tekstem, w którym występuje, jest wiersz Jacka Kaczmarskiego „Pejzaż z szubienicą” z 1978 r., jednak większość przykładów użycia pochodzi chyba z XXI wieku (R. M. Groński, Jacek Piekara, książka W. Grossmana „Życie i los” w tłumaczeniu Jerzego Czecha). Czy ten frazeologizm nie został przypadkiem utworzony przez samego Kaczmarskiego? Jeśli nie, to jakie jest jego pochodzenie?

  • podejrzane bezosobniki
    17.01.2005
    17.01.2005
    Witam. Jaka jest forma bezosobowa od czasownika duć? Czasownik ten notuje Wielki słownik ortograficzno-fleksyjny Jerzego Podrackiego, lecz nie podano tam szukanej przeze mnie formy. Jednakże od takich czasowników, jak wiać czy dąć są formy bezosobowe (wiano, dęto)… Dziękuję za wyjaśnienia i pozdrawiam.
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego