-
kaferek9.10.20039.10.2003Jestem architektem z woj. wielkopolskiego, ukończyłam uczelnię w Poznaniu, mieszkam w Jarocinie. Od dziecka spotykałam się ze słowem kaferek określającym lukarnę. Słowa tego używali moi wykładowcy na studiach, rozumieją je wszyscy moi znajomi (również nie związani z branżą) i klienci, a ostatnio nawet spotkałam je w oficjalnym piśmie Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Poznaniu. Od kilku lat usiłuję znaleźć je w różnych słownikach – bezskutecznie. Nie wyszukuje go też żadna wyszukiwarka internetowa. Proszę powiedzieć, czy wolno nam używać tego słowa, skąd się wzięło i tak powszechnie przyjęło, z jakiego języka się wywodzi. Bardzo mnie to interesuje!
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam serdecznie. -
kasator14.11.201214.11.2012Uprzejmie proszę o udzielenie informacji, czy określenie kasator należy odnosić do osoby wnoszącej do sądu skargę kasacyjną, czy sądu, który rozpoznaje taką skargę. W orzeczeniach, zwłaszcza Sądu Najwyższego, początkowo traktowano to określenie jako synonim wnoszącego skargę kasacyjną. Obecnie chyba odstąpiono od tego poglądu.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Anna -
Kaszuby23.05.200823.05.2008Witam.
Chyba 2–3 lata temu w tygodniku Polityka przeczytałem artykuł o Kaszubach. Słowo to autor wywodził od słowa szuby, co oznaczało kiedyś roślinność porastajacą tereny wodniste (kożuch wodny). Zgadzałoby się to z topografią Kaszub. Z pewnych powodów artykuł pamiętam bardzo dokładnie. Ale nie moge teraz słowa szuby znaleźć w słownikach etymologicznych. Dlaczego?
Pozdrawiam,
Jan Drygas
-
Kłopoty z tłumaczeniami11.01.201811.01.2018Chodzi mi jak rozwiązać temat polskiego tłumaczenia po oryginalnym wyrazie angielskim np. w zdaniu: „Słowo food (angielskie słowa pisane kursywą) – jedzenie zapamiętałbym przez…”. Chodzi mi o to, że słowo jedzenie nie jest oddzielone od słowa zapamiętałbym w żaden sposób i wydaje mi się, że powinno to być odseparowane. Podobnie w zdaniu: „…a day (kursywa) znaczy: dzień”. Czy tłumaczenie powinno być wzięte w cudzysłów, oddzielone myślnikiem, czy bez niczego. Dziękuję!
-
Kobieta zwyrodnialec
31.12.202031.12.2020Dzień dobry,
modne są ostatnio feminatywy. Ale by stały się w pełni produktywne, należałoby umożliwić łatwe tworzenie formy żeńskiej także od rzeczowników o mniej pozytywnym znaczeniu. Ostatnio zastanawiałem się, jak utworzyć takową formę od określenia zwyrodnialec i podobnych.
Dziękuję za pomoc
Łukasz
-
Kronika wycinków prasowych13.03.200713.03.2007Szanowni Państwo!
Czy w nazwie Kronika wycinków prasowych wszystkie wyrazy piszemy dużą literą?
-
Kupujemy lody28.02.201228.02.20121. „Proszę lodów” czy „Proszę lody”?
2. W związku z tym czy poprawne jest „Prosiłbym lody/lodów”? – a może lepiej jest powiedzieć: „Poproszę” albo nawet „Proszę”, bez użycia trybu przypuszczającego? -
liczby w zapisie cyfrowym2.04.20052.04.2005Witam. Jak poprawnie zapisać skróconą formę od dwudziestych drugich: 22-ich czy 22-gich, czy może jeszcze inaczej?
Dziękuję, pozdrawiam. -
linie20.03.201320.03.2013Droga Poradnio!
Onegdaj myśl mnie przywiodła, by następujące zapytanie uczynić. Dlaczego w nazwie Linia Maginota wyraz linia został zapisany wielką literą, natomiast w nazwie linia Curzona – małą? Przy okazji proszę o podanie prawidłowej pisowni dwóch podobnych nazw: linii/Linii Gustawa i linii/Linii Zygfryda.
Łączę serdeczne pozdrowienia -
lista regensburska13.06.200713.06.2007Czy nie obowiązuje nas zasada, że jeśli istnieje spolszczona wersja jakiejś obcej nazwy geograficznej, to używamy właśnie jej, a nie oryginału? Skąd wobec tego określenie lista regensburska (baza czasopism na serwerze Universitätsbibliothek Regensburg, czyli Biblioteki Uniwersyteckiej w Ratyzbonie)?
Dziękuję!
Maria Adamiak