-
Jak dawniej nazywano kolor fioletowy?25.03.201425.03.2014Czy było kiedyś rodzime określenie na kolor fioletowy? Czy nasi przodkowie „odróżniali” ten kolor, czy też włączali częściowo do czerwieni/różu, a częściowo do błękitu?
-
Kiedy mówić koniami?30.12.201030.12.2010Dzień dobry.
Czy poprawna jest odmiana koniami zamiast końmi? W jakim znaczeniu rzeczownika koń ewentualnie dopuszczalna jest taka odmiana?
Dziękuję i pozdrawiam. -
klawisz16.02.200716.02.2007Witam,
moje pytanie dotyczy etymologii słowa klawisz używanego potocznie na określenie strażnika w zakładzie karnym. Przypuszczam, że ma ono źródło w gwarze więziennej (tzw. grypserze) i zabarwienie pejoratywne. Jednak funkcjonariusz zakładu karnego pouczył mnie, ze diametralnie się mylę, że klawisz to określenie jak najbardziej pozytywne, utożsamiające braterstwo funkcjonariuszy SW.
Pozdrawiam serdecznie
Magda
-
który10.12.200110.12.2001Witam!
Moje pytanie dotyczy konstrukcji zdań złożonych zawierajacych spójnik który. Czy który dotyczy zawsze rzeczownika poprzedzającego to słowo? Czy poniższe zdanie jest błędne: „Księga dżungli to bardzo ciekawa książka, przeznaczona głównie dla młodzieży, wydana przez Wydawnictwo ARKA, która wprowadza Cię w świat przyrody i fantazji"? Albo inny przykład: „Miała piekną zieloną spódnicę w czarne kropki, którą zakrywała rozbite kolano"?
pozdrawiam dc -
moribund(a)26.04.201026.04.2010Jak poprawnie spolszczyć łacińskie słowo moribundus, oznaczające osobę umierającą? Spotkałem się parę razy z formą moribund, jednak wydaje mi się, że lepiej brzmi (ten) moribunda – przez analogię do (tego) wagabundy (łac. vagabundus).
-
Nazwy tatrzańskich hal i przełęczy – raz jeszcze
12.05.202312.05.2023Dzień dobry! Mam wątpliwości w kwestii hal. Otóż co zrobić, kiedy obok siebie pojawiają się np. Hala Lipowska i hala Rysianka (trasa: Hala Lipowska – hala Rysianka)? W przewodnikach (na mapach, pieczątkach itp.) mamy zapis dużymi literami. Myślę, że ta kwestia budzi nie tylko moje wątpliwości. W Poradni PWN znalazłam taką odpowiedź prof. Bańki (dotyczącą pisowni nazw tatrzańskich): „Zasady ortografii pozwalają we wszystkich wymienionych nazwach używać małej litery, tzn. pisać hala, wąwóz, dolina, traktując te wyrazy jako określenia gatunkowe. Zwyczaj językowy może być jednak inny i jeśli jest poparty autorytetem znaczących lub odpowiednio licznych publikacji, to należy mu dać pierwszeństwo” (https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/nazwy-tatrzanskie;14842.html). Czy zatem błędem będzie pójście za wieloletnią tradycją wydawnictw górskich (oraz autorytetami takimi jak choćby Władysław Krygowski) i napisanie Hala Rysianka? Tym bardziej, że w praktyce ten drugi człon jest odmieniany: Byłem na Hali Rysiance. Kwestia 2: przełęcz. Oczywiście, przełęcz Krowiarki, ale Przełęcz Salmopolska; a co z PRZEŁĘCZĄ pod Tarnicą? Analogicznie do Przełęczy pod Chłopkiem słownik każe pisać Przełęcz pod Tarnicą. Czyli traktujemy to jako nazwę własną, a nie jako lokalizację (przełęcz bez nazwy, znajdująca się pod Tarnicą)? Czy w takim razie napiszemy również Przełęcz między Szczelińcami?
Z poważaniem BT
-
Nie zawracaj gitary, wal do mnie jak w dym!20.05.201320.05.2013Chciałbym się dowiedzieć, jakie jest pochodzenie dwóch potocznych zwrotów: zawracać komuś gitarę i walić do kogoś jak w dym.
-
Obce wyrazy kursywą (ciąg dalszy?4.09.20094.09.2009Szanowni Państwo,
państwa zalecenie dotyczące nieodmieniania nieprzyswojonych w polszczyźnie słów afrykańskich budzi jednak moją wątpliwość. W tekst redagowanej właśnie przeze mnie powieści (przekład z angielskiego), której akcja toczy się w byłej Rodezji, wplecione są wyrazy pochodzące z różnych języków afrykańskich (m. in. plemion Ndebele, Shona). Część tych wyrazów wręcz prosi się o odmianę, a nieodmieniona po prostu źle brzmi. Czy mogę je odmieniać, nawet jeśli nie są zadomowione w polszczyźnie? Podaję kilka wyrwanych z kontekstu zdań powieści, a w nawiasach znaczenie danych wyrazów. Dodam, że wszystkie afrykańskie słowa są również zamieszczone w słowniczku na końcu książki.
Czasem pijemy herbatę tak, jak to robią Afs – zanurzamy nasze kanapki w zielonych, emaliowanych kubkach, potem odgryzamy mokry kęs i pociągamy łyk herbaty, która, zanim ją połkniemy, rozlewa się po całych ustach.
Robimy to tylko po to, by charf [naśladować] Afs, ale w końcu zawsze wracamy do rozkładania, lizania i zgniatania [kanapek].
Odpychamy łokciami opony i puszczamy się biegiem do zamieszkanego przez Afs khaya [domu], skąd nadpływa ten dźwięk.
Mieszkają tu wszyscy pracownicy farmy ze swoimi żonami i picaninami [picanin – dziecko] – razem około czterdziestu rodzin.
Kuca przy ogniu i daje nam do ssania kawałek sadza [sadza – rodzaj posiłku z kukurydzy] obtoczony w cukrze.
Spoglądam do góry i widzę ją, jak czeka na nas na stoep [podest] i już z daleka zauważa nasze poncha.
Och, to dlatego, że amadlozi [duchy przodków] nie potrzebują w niebie szczurów i dlatego, że n’anga [szaman] potrzebuje szczurzych pazurów, by zrobić niezwykłe muti [lekarstwo].
Z góry serdecznie dziękuję za odpowiedź,
Anna -
Paszkot – paszkoci?, paszkotowy? 12.12.201512.12.2015Jak będzie brzmieć przymiotnik od słowa paszkot?
-
potomek Afroamerykanki i Latynosa
27.11.202123.03.2014Jak politycznie poprawnie, ale w miarę naturalnie nazwać kogoś, kto jest potomkiem Afroamerykanki i Latynosa (ang. a mix of black and Latino)? Jakoś niezręcznie nazywać człowieka „mieszanką”. „Miał w sobie krew czarną i latynoską” też nie brzmi najlepiej. „Był w połowie czarny/Afroamerykaninem w połowie Latynosem”?
Będę wdzięczna za wskazówki.
Dorota