-
jaki i który19.12.201419.12.2014Zaimki jaki i który. Czy są żelazne zasady ich stosowania? Moim zdaniem są konstrukcje, w których można użyć jednego lub drugiego i nie będzie to błędem. Może być inne znaczenie, ale chyba nie można mówić o błędzie. Proszę o odpowiedź i kilka TRUDNYCH przykładów. Tu kilka moich:
Nauczyli się go od rodziców i środowiska, w jakim dorastali.
Chwila, o jakiej nawet nie marzyłem, nadeszła.
Wybrała melodię, jaką matka bardzo lubiła.
To jest samochód, o którym marzę. -
logistyka i lobby20.09.200120.09.2001W polszczyźnie ostatnich lat pojawiło się mnóstwo nowych, obco brzmiących słów, określających rzeczy i zjawiska od dawna w naszej rzeczywistości raczej znane, określane kiedyś w inny sposób (chyba bardziej zrozumiały). Teraz w tej „nowomowie” modne stało się używanie określeń „mądrzejszych”. Mam wyższe wykształcenie, ale muszę przyznać, że czasami pewne określenia niezbyt są dla mnie zrozumiałe, tzn. niby wiem, ale nie do końca, o co chodzi. Dlatego proszę o wyjaśnienie wszechobecnego słówka: logistyka, logistyczny. Do tej pory nie umieliśmy tego nazwać prawidłowo? I w tej samej sprawie: lobby, lobbować – co to dokładnie jest?
-
Nazwy tatrzańskich hal i przełęczy – raz jeszcze
12.05.202312.05.2023Dzień dobry! Mam wątpliwości w kwestii hal. Otóż co zrobić, kiedy obok siebie pojawiają się np. Hala Lipowska i hala Rysianka (trasa: Hala Lipowska – hala Rysianka)? W przewodnikach (na mapach, pieczątkach itp.) mamy zapis dużymi literami. Myślę, że ta kwestia budzi nie tylko moje wątpliwości. W Poradni PWN znalazłam taką odpowiedź prof. Bańki (dotyczącą pisowni nazw tatrzańskich): „Zasady ortografii pozwalają we wszystkich wymienionych nazwach używać małej litery, tzn. pisać hala, wąwóz, dolina, traktując te wyrazy jako określenia gatunkowe. Zwyczaj językowy może być jednak inny i jeśli jest poparty autorytetem znaczących lub odpowiednio licznych publikacji, to należy mu dać pierwszeństwo” (https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/nazwy-tatrzanskie;14842.html). Czy zatem błędem będzie pójście za wieloletnią tradycją wydawnictw górskich (oraz autorytetami takimi jak choćby Władysław Krygowski) i napisanie Hala Rysianka? Tym bardziej, że w praktyce ten drugi człon jest odmieniany: Byłem na Hali Rysiance. Kwestia 2: przełęcz. Oczywiście, przełęcz Krowiarki, ale Przełęcz Salmopolska; a co z PRZEŁĘCZĄ pod Tarnicą? Analogicznie do Przełęczy pod Chłopkiem słownik każe pisać Przełęcz pod Tarnicą. Czyli traktujemy to jako nazwę własną, a nie jako lokalizację (przełęcz bez nazwy, znajdująca się pod Tarnicą)? Czy w takim razie napiszemy również Przełęcz między Szczelińcami?
Z poważaniem BT
-
nie x, ale/lecz/tylko Y5.06.20135.06.2013Czy poprawna są następujące konstrukcja ze spójnikami: nie X, ale Y i nie X lecz Y? Czy też raczej powinno być to nie X tylko Y? „Hamilton wierzył, że źródłem bogactwa Ameryki będą nie plantacje i farmy, ALE manufaktury i fabryki”; „nie niewolnicy, ALE imigranci”. Czy też raczej zamiast ale powinno być tu tylko? czy mogłoby być lecz?
-
Pisownia potocznych nazw zabytków oraz obcych dań i napojów 11.02.201611.02.2016Jak zapisywać nieoficjalne nazwy zabytków, np. furta Dominikańska zwana też Uchem Igielnym. Jak zapisać oba człony nazwy Ucho Igielne – dużymi czy małymi literami, czy ująć ją w cudzysłowie?
Jak zapisywać nazwy obce dań, napojów („W wiedeńskiej kawiarni zamówimy różne kawy, np. Maria Theresia z likierem, Fiaker Kaffee z rumem, Wiener Melange, zjeść spaghetti bolognese i Apfelstrudla/Apfelstrudel czy wypić kieliszek Weiss Gespritz”) – dużymi czy małymi literami? Kursywą?
-
z rattanu, ale z kasztana11.02.201011.02.2010Napotkałem ostatnio ciekawy problem: ktoś powiedział, że coś wykonane było z bambusu, ktoś inny ją poprawił, że powinno być z bambusa. To ciekawe, że podobna odmiana z -u na końcu stosuje się wobec materiałów, nawet pochodzenia naturalnego, i tak, mówimy nie tylko z plastiku, ale również z rattanu, ale nie z kasztanu. Mam koncepcję, że taka odmiana dotyczy jedynie roślin, które były znane w naszym kraju nie jako rośliny rosnące, ale jako materiał, i stąd z mahoniu a nie z mahonia.
-
Ale blama!
13.04.202413.04.2024W mowie potocznej na Górnym Śląsku słyszy się niekiedy: „Ale blama!” w znaczeniu „Ale wtopa!”. Czy to pochodna blamażu? Skąd takie skrócenie? Dziękuję za odpowiedź.
-
Ale czyby pomogło?15.06.201815.06.2018Mam wątpliwość co do porady https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Czy-polaczone-z-by;17840.html. Reguła [160] mówi jednoznacznie, że partykułę czy zapisuje się z by łącznie, niezależnie od jej funkcji (zresztą wg SJP wyraz czy może być partykułą jedynie w funkcji pytajnej — w innych jest spójnikiem). Jest to też zgodne z: https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/by-z-partykulami;3709.html. Za to w zdaniach Kto by…?, Gdzie byś…? i Kiedy byśmy… pisownia rozdzielna wynika z reguły [164]. Czyż nie?
-
…ale nie wiem co3.04.20033.04.2003Czy w zdaniu: „Coś bym zrobił, ale nie wiem co” dać przecinek przed co, czy nie? Wydaje mi się, że to co jest tutaj w pewnym sensie równoważnikiem zdania – „Coś bym zrobił, ale nie wiem, co (bym zrobił)” – i gdyby tak to zinterpretować, to przecinek by się należał. Z drugiej strony wygląda to na nadgorliwość.
-
gejsza i tsunami24.01.200524.01.2005Jestem ze Słowenii, studiowałem język polski. Czy możecie mi Państwo powiedzieć, dlaczego Polacy piszą tsunami, a nie cunami jak Słoweńcy i Czesi? Piszecie jak Anglicy, ale dlaczego piszecie gejsza, a nie geisha? Tu też moglibyście się wzorować na Anglikach. Można pisać rock, jazz, blues, ale to są wyrazy angielskiego pochodzenia. A jeśli chodzi o tsunami, to – Polacy – potrzebujecie pomocy Anglików, aby zapisać wyraz japoński?