-
kasator14.11.201214.11.2012Uprzejmie proszę o udzielenie informacji, czy określenie kasator należy odnosić do osoby wnoszącej do sądu skargę kasacyjną, czy sądu, który rozpoznaje taką skargę. W orzeczeniach, zwłaszcza Sądu Najwyższego, początkowo traktowano to określenie jako synonim wnoszącego skargę kasacyjną. Obecnie chyba odstąpiono od tego poglądu.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Anna -
Monogram
30.05.202330.05.2023Dzień dobry, chciałbym zamówić monogram dla mojego wnuka Jana Chodyniuka. Czy to może być JC czy musi być JCh?
Pozdrawiam
Wojciech Górski
-
nazwy zawodowe kobiet w biogramie3.03.20203.03.2020Czy o wybitnej kobiecie historyku (w stopniu kustosza jednego z archiwów) można w jej biogramie pisać badacz, archiwista i kustosz? Czy też konieczne jest używanie form żeńskich (badaczka, archiwistka, kustoszka)?
-
nie + jeszcze czy nie + imiesłów przymiotnikowy
29.12.202329.12.2023Dzień dobry, chciałbym zapytać o pisownię nie w zestawieniu z wyrazem jeszcze. Zgodnie z regułą 46.13. WSO (punkt e) nie należy pisać wówczas oddzielnie z przymiotnikiem i imiesłowem przymiotnikowym, a zgodnie z regułą 46.11. (punkt d) — również z rzeczownikiem. Tymczasem w tym samym słowniku pojawiają się przykłady typu: „niepoświęcony (np. kaplica jeszcze niepoświęcona) [168]”. Prosiłbym o wyjaśnienie tego zagadnienia. Z góry dziękuję.
-
Oznaczenie cytatu w cytacie6.10.20166.10.2016Czy jeśli względy techniczne nie pozwalają użyć cudzysłowu niemieckiego w przypadku cytatu w cytacie, można wyodrębnić wewnętrzny cytat kursywą? Zastanawiam się też, czy stosuje się w tym wypadku jeszcze jakiś inny sposób wyróżnienia, gdyby brakowało kursywy.
Jeszcze jedno pytanie: jeśli w tekście omawiającym inny tekst często się go cytuje i jako konwencję przyjęto cytowanie za pomocą kursywy, to jak zacytować słowo wyróżnione kursywą w oryginale? Antykwą i w zwykłym cudzysłowie?
Czytelnik
-
pan czy Pan?20.12.200220.12.2002Czy pisanie w urzędowych pismach rzeczownika pan (pani) małą literą przed imieniem i nazwiskiem, ale w stosunku do innych osób niż adresat jest poprawne? Np. zwracając się pisemnie do burmistrza o delegowanie podwładnego: „Proszę Pana Burmistrza o delegowanie pana Jana Kowalskiego”.
-
Pisownia form adresatywnych w cytatach16.05.201816.05.2018Redaguję książkę, w której są cytowane listy. A w nich – formy adresatywne Ciebie, Tobie, Ty itd. Wszystkie wielkie litery zmieniłam w tych cytatach na małe, co niektórych razi.
Nie mogę znaleźć zasady, wg której powinnam postąpić. Wydaje mi się, że korespondencja cytowana ma już inne funkcje, a przede wszystkim jej adresatem nie jest już osoba, do której zwracał się nadawca, więc użycie wielkiej litery nie ma sensu.
Ale może się mylę?
Bardzo dziękuję za wszystkie cenne porady. Korzystam z nich bezustannie.
Katarzyna
-
procent, proc., %26.01.202315.03.2007Witam!
Chciałem Państwa zapytać, czy w oficjalnych dokumentach firmowych dane procentowe należy przedstawiać w formie skrótowej (np. 27 proc.), czy typowym znakiem (np. 27 %). Może nie ma to znaczenia, a może zależy od rodzaju danych (np. procenty w alkoholu podajemy tak, a oprocentowanie kredytu już inaczej)?
Jeszcze jedno pytanie: czy są jakieś wskazania bądź przeciwwskazania do używania w oficjalnych dokumentach zwrotu verte.
Z góry dziękuję za odpowiedź. -
profesor doktor habilitowana28.04.200928.04.2009Dzień dobry!
Czy w odniesieniu do promotora kobiety właściwa będzie forma: Praca napisana pod kierunkiem profesor doktor habilitowanej XY, czy Praca napisana pod kierunkiem profesora doktora habilitowanego XY? Uważałem za właściwą tę pierwszą postać, dlatego z zaskoczeniem przeczytałem w poradni pod hasłem biegła rewident i redaktor naczelna o wariantywności takich form (ze wskazaniem jednakże na rodzaj męski).
Dziękuję za odpowiedź.
Aleksander Durkiewicz, student piszący pracę. -
profesor zwyczajny i profesor nadzwyczajny
7.02.20247.02.2024Szanowni Państwo, chciałbym się dowiedzieć, dlaczego profesora zwyczajnego określa się mianem zwyczajny, a doktora habilitowanego — nadzwyczajnym. Sądząc po nazwach, ten drugi powinien stać wyżej w hierarchii od pierwszego, bo nadzwyczajny znaczy więcej niż zwyczajny, a przecież w rzeczywistości jest chyba odwrotnie. Z uszanowaniem stały czytelnik Poradni