-
przez internet czy w internecie?23.01.201423.01.2014Szanowni Państwo,
mam wątpliwość dotyczącą zakupów internetowych. Czy jeśli dokonujemy takich zakupów, to powinniśmy powiedzieć, że kupiliśmy coś przez Internet, czy w Internecie? Z góry dziękuję za rozwianie moich wątpliwości.
Z poważaniem
AK -
psychologiczny a psychiczny
10.06.202310.06.2023Mam wrażenie, że przymiotnik „psychologiczny” jest stosowany błędnie w wyrażeniach typu: „mechanizmy psychologiczne” czy „odporność psychologiczna”. Czy nie chodzi tu o mechanizmy i odporność „psychiczną”?
-
Pytania testowe w postaci list wyliczeniowych
17.05.202317.05.2023Dzień dobry! Chciałabym zapytać o Państwa zdanie dotyczące interpunkcji w pytaniach testowych. Wydaje mi się, że dominuje tendencja do traktowania ich jako list wyliczeniowych, tak też uczyniono w niniejszej poradzie: https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/interpunkcja-w-listach-wyliczeniowych;9367.html. Mnie natomiast bardzo jasne i słuszne wydają się reguły zaproponowane na stronie Rady Języka Polskiego: https://rjp.pan.pl/porady-jezykowe-main/234-niespojnoci-w-testach-egzaminacyjnych. Czy stosowanie się do nich i np. kończenie każdej odpowiedzi kropką będzie błędem?
Łączę pozdrowienia i z góry dziękuję za odpowiedź
Joanna
-
Raz na jakiś czas i jego regionalne i gwarowe odpowiedniki
22.07.202122.07.2021Szanowni Państwo! Czy wyrażenie raz za czasu jest poprawne? W centrum Polski niespotykane, natomiast na południu już tak. Błąd językowy, czy regionalizm?
-
redaktor naczelna22.10.201522.10.2015Szanowni Państwo,
piszę, ponieważ chciałam zapytać o formę redaktor naczelna. Czytałam Państwa porady à propos tej formy, ale ciągle mam wątpliwości. Jeśli akceptujemy taką formę, jak ją odmieniać (redaktora naczelnej, redaktorzy naczelne etc.? )? Czy warto łączyć rzeczownik i przymiotnik, skoro nie zgadzają się pod względem rodzaju? Poza tym, często w gazetach, w których używa się formy redaktor naczelna, widzę formy żeńskie typu: ministra, żołnierka, psycholożka lub odwrotnie – sekretarz. -
rodzaj gramatyczny skrótowców30.11.201130.11.2011Dzień dobry,
Czy np. „PKN ORLEN SA osiągnęła zysk …”, czy „… osiągnął zysk…”? Podobnie z PKO BP SA.
Dziękuję za odpowiedź.
-
rozbieżności między słownikami17.06.200217.06.2002Szanowni Państwo,
Chcielibyśmy się dowiedzieć, czy istnieje hierarchia norm podawanych przez różne słowniki. Jako przykład niech posłuży wyraz satysfakcja.
Słownik języka polskiego pod red. Mieczysława Szymczaka (Warszawa 1999, t. 3, s. 171) podaje, że wyraz ten nie ma liczby mnogiej (blm). Nowy słownik ortograficzny oprac. przez Edwarda Polańskiego (Warszawa 2002, s. 698) nie odnotowuje liczby mnogiej. Z kolei Inny słownik języka polskiego pod red. Mirosława Bańko (Warszawa 2000, t. 2, s. 551) podaje wprost: lm: M -cje, D -cji. Wątpliwości nie rozwiewa Nowy słownik poprawnej polszczyzny pod red. Andrzeja Markowskiego (Warszawa 2002, s. 900), który pod hasłem satysfakcja zamieszcza skrót zwykle blm. Nadmienimy tylko, że wszystkie słownik zostały wydane przez PWN. Któremu więc słownikowi należy zaufać? I czy satysfakcja ma liczbę mnogą? Usatysfakcjonuje nas tylko pełna i jednoznaczna odpowiedź.
Pozdrawiamy.
Redakcja historii Gdańskiego Wydawnictwa Oświatowego -
rysować czy malować?22.02.200522.02.2005Pamiętam ze szkoły podstawowej, a nawet z liceum, jak nauczyciele prosili o namalowanie w zeszycie jakiejś linii, tabelki, wykresu, rysunku itp., kiedy naturalnie chodziło o narysowanie tego. Również mamy, rysując z dziećmi, bardzo często używają tego zwrotu. Czy jest to poprawne? Mnie się zawsze wydawało, że malować można farbą, ewentualnie tuszem itp.
-
ryzykowne tworzenie nazw23.01.201223.01.2012Gdy za liczbę mnogą słowa elf przyjmę formę elfowie (dla nadania cech ludzkich i dodania powagi), nasuwającą się na myśl formą żeńską staje się elfica. Poza powagą brzmienia, uzasadniam tę formę porównaniem z innymi rasami o ludzkich cechach: ork – orczyca, ogr – ogrzyca, troll – trollica. Alternatywą zdaje się być elfka, jednak dopatruję się w tym słowie zdrobnienia pasującego młodej elficy. W moim odczuciu elfica należycie podkreśla dostojeństwo formy elfowie. Jaka jest opinia znawców języka?
-
rżnąć a dorznąć10.11.201510.11.2015W poradni pojawiło się już pytanie: Dlaczego rżnąć (np. drewno) ale podrzynać (gałąź, na której się siedzi)?, na którą odpowiedź dr Długosz-Kurczabowej brzmiała: „Do dawnych form rznąć, dorznąć, zarznąć, wyrznąć… utworzono wtórne odpowiedniki częstotliwe rzynać, dorzynać, zarzynać, wyrzynać… (analogicznie do umotywowanych par typu zacząć – zaczynać)”.
W związku z tym zastanowiło mnie jednak, jak brzmiała wymowa. Wynika to z tego, że czytając podrzynać jako [pod-żynać], mielibyśmy oboczność ż-rz, biorąc pod uwagę rżnąć. Wydaje mi się zatem, że pierwotne odczytanie podrzynać brzmiałoby [podr-zynać], i rznąc [r-znąć], tak jak marznąć.
W czasach szkolnych miałem podobny problem, gdy czytaliśmy Reja, gdzie znajdujemy słowo barzo, które w oczywisty sposób jest naszym współczesnym bardzo, a więc odczytanie powinno brzmieć raczej [bar-zo] niż [bażo], które to strasznie mnie wówczas raziło.
Czy takie rozumowanie jest prawidłowe? Czy jest to powiązane z czeskim ř, które ponoć wymawia się podobnie? Odchodząc trochę od powyższego – czy czasowniki rżnąć i żąć są pokrewne, czy to przypadkowa zbieżność?
Z poważaniem
Marek Kielar