-
fajowy24.09.200424.09.2004Witam. Czy słowo fajowy (zawarte w słowniku ortograficznym pod red. E. Polańskiego) należy kojarzyć z przymiotnikiem od faja, czy raczej z potocznym określeniem czegoś fajnego?
-
jedno- i dwudniowe5.12.20015.12.2001Czy można napisać: „Znicze jedno-, dwu- i tygodniowe”, czy też trzeba: „Znicze jedno- i dwudniowe, a także tygodniowe”, na przykład? Zobaczyłem podobny napis na budzie kwiaciarsko-upominkowej i zaintrygował mnie ten problem…
Wdzięczny będę za odpowiedź,
Łukasz Kaleta -
Kłopotliwy biernik z końcówką -a5.11.20185.11.2018Szanowni Państwo,
wobec natarczywej mody zastępowania biernika dopełniaczem, albo inaczej, odmiany rzeczowników nieżywotnych jak żywotnych, co popełnił już Stefan Żeromski pisząc zapalił papierosa, mam pytanie dotyczące współczesnej poprawności: skomponował, wykonał, zagrał mazurek czy mazurka, marsz czy marsza, polonez czy poloneza? Podobnie jest z bananem: zjadłam (co?) banan czy (kogo? – o, zgrozo!) banana. Poproszę kotlet czy kotleta?
Z poważaniem
Janina Stadnicka
-
Konstrukcje ze słowem cecha29.09.201729.09.2017Dowiedziawszy się, iż można czynić coś nie tylko swoim, ale także cudzym zwyczajem ([…] począł psim zwyczajem lekko skrobać w nie łapą, „Palę Paryż”, B. Jasińskiego), odkryłem, że pewne porównania dozwolono przedstawiać przy pomocy słowa zwyczajem.
Zastanawiam się, czy w podobny sposób dałoby się użytkować słowem cecha. Przykład: oglądana postać znikła cechą przywidzenia, falowało cechą poruszanej wiatrem flagi. A może wedle cechy?
-
koperczaki26.03.200926.03.2009Skąd wziął się zwrot sadzić koperczaki?
-
Kotlet, banan, papieros, marsz, mazurek…31.10.201831.10.2018Szanowni Państwo,
wobec natarczywej mody zastępowania biernika dopełniaczem, albo inaczej, odmiany rzeczowników nieżywotnych jak żywotnych, co popełnił już Stefan Żeromski piszą zapalił papierosa, mam pytanie dotyczące współczesnej poprawności: skomponował, wykonał, zagrał mazurek czy mazurka, marsz czy marsza, polonez czy poloneza? Podobnie jest z bananem: zjadłam (co?) banan czy (kogo? – o, zgrozo!) banana. Poproszę kotlet czy kotleta?
Z poważaniem
Janina Stadnicka
-
Krucjata
31.03.202231.03.2022Od tygodnia męczy mnie aspekt krucjat. Chodzi o właściwe użycie tego słowa. W słowniku języka polskiego PWN znalazłem następujące znaczenia słowa krucjata:
3. «kampania przeciwko komuś lub czemuś»"
Jedna z definicji wskazuje na to, iż w samym słowie krucjata jest już zawarte słowo przeciwko tudzież anty. Piszę więc z pytaniem:
Czy do słowa krucjata powinno się dodawać później określenie przeciwko lub anty (np. krucjata antyhusycka)?
Czy nie będzie to wtedy powtórzeniem działań przeciwko?
-
Kupujemy jedną sztukę warzywa o nazwie por16.11.201816.11.2018Dzień dobry,
jak brzmi prawidłowe pytanie: Gdzie kupię por? czy Gdzie kupię pora? Jedni twierdzą, że pora należy odmienić przez biernik, drudzy, że przez dopełniacz. Jestem przekonany, że pytamy czego nie ma, czego szukamy. Proszę o uzasadnienie.
-
maławy
9.05.20239.05.2023Czy istnieje słowo „maławy”. Wydawało mi się, że tak, ale SJP PWN go nie odnotowuje, a Word go podkreśla. W naszym domowym idiolekcie maławy to „lekko za mały”. Zastanawiam się, czy mogę napisać tak w książce.
Z góry dziękuję
D.
-
Monologi niewypowiedziane w prozie14.09.201814.09.2018Czy wypowiedź wewnętrzną bohatera można poprzedzić kreską dialogową?
Moim zdaniem nie, ale Autor przez całą powieść zapisał w ten sposób:
Czuł wewnątrz niepokój i niezaspokojoną ciekawość, które wywoływała świadomość wkraczania na nową drogę:
– Jak wyglądać teraz będzie moje życie? Jak będę funkcjonować, wiedząc, że religia to opium, którym się karmią ci, którym brak odwagi ją odrzucić? Przeraża ich wizja kary po śmierci…
Pogardą mędrca skwitował ich postawę.
W mojej opinii ten fragment powinien wyglądać następująco.
Czuł wewnątrz niepokój i niezaspokojoną ciekawość, które wywoływała świadomość wkraczania na nową drogę:
Jak wyglądać teraz będzie moje życie? Jak będę funkcjonować, wiedząc, że religia to opium, którym się karmią ci, którym brak odwagi ją odrzucić? Przeraża ich wizja kary po śmierci…
Pogardą mędrca skwitował ich postawę.
Opcjonalnie można też zapisać tak:
Czuł wewnątrz niepokój i niezaspokojoną ciekawość, które wywoływała świadomość wkraczania na nową drogę:
Jak wyglądać teraz będzie moje życie? – zastanawiał się. – Jak będę funkcjonować, wiedząc, że religia to opium, którym się karmią ci, którym brak odwagi ją odrzucić? Przeraża ich wizja kary po śmierci…
Pogardą mędrca skwitował ich postawę.
Przed zmianą zapisu w całej powieści wolałbym się poradzić specjalisty. Dodam, że autor zarzucił mi niekonsekwencję, ponieważ w niektórych fragmentach tego typu zostawiłem kreskę dialogową. Na przykład tutaj:
Wypadało ze zwyczajnej grzeczności spytać, o co chodzi, ale palił się, by skończyć dzieło.
– Czy zawsze muszę być uprzejmy? Niech się szybciej wyniesie! – zawyrokował po cichu z zimną premedytacją, która w tym momencie po raz pierwszy stała się jego udziałem.
Wreszcie został sam.
Zostawiłem tutaj kreskę dialogową, ponieważ bohater werbalizował swoją myśl. Po chichu, kierując ją tylko do siebie, ale jednak wypowiedział te słowa.
Przed zadaniem pytania skorzystałem z porady https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/monolog-wewnetrzny;10328.html, ale nie ma tam jednoznacznej odpowiedzi na moje pytanie, czy można zostawić kreskę dialogową.