wszak
-
stoi jak byk19.09.200719.09.2007Witam,
chciałem się zapytać, skąd wzięło się powiedzenie, że coś jest napisane jak byk. Używa się go, gdy chce się wskazać, że coś w tekście jest jasne, napisane wyraźnie i w pełni zrozumiałe. Czy chodzi tu o alegorię do wielkości (byk jako zwierze duże jest widoczne i nie do przeoczenia)?
Chciałem się również zapytać, czy powiedzenie to jest poprawne gramatycznie – wszak byk nie może być napisany. -
supereksdziewczyna6.04.20086.04.2008Szanowni Państwo.
Proszę o odpowiedź na pytanie, jak powinien brzmieć zapis tytułu filmu: Moja super eksdziewczyna (tak jest na plakacie filmowym) czy Moja supereksdziewczyna? Nie mogę znaleźć informacji o tym, czy należy łączyć ze sobą cząstki super i eks. Polski plakat informuje też, że możemy oglądać film Super tata, choć wydaje mi się, że powinno być Supertata.
Kłaniam się,
Wojciech Tokarzewski -
tajemnicza WUWA5.06.20135.06.2013Proszę o rozstrzygnięcie kwestii, z którą wrocławscy dziennikarze od dłuższego czasu nie mogą się uporać. Chodzi o modelowe osiedle wzniesione w 1929 r. na wystawę budowlaną Wohnung und Werkraum. Do dziś używa się nazwy skróconej, lecz o ile nikt nie wątpi, że w wymowie jest to ta [wuwa], o tyle nie bardzo wiadomo, jak to zapisać: WUWA, WuWA czy WuWa, a dalej – jak zapisywać formy przypadków zależnych, by nie powstało mylne wrażenie, iż mianownik brzmi [wuw]. Nie ma WUW-y, WuW-y, WuWy czy Wuwy?
-
taki (,) jak29.05.200329.05.2003„Narzędzie składa się z elementów, takich jak X, Y, Z” czy raczej „Narzędzie składa się z elementów takich jak X, Y, Z”? Wiem, że kwestia przecinka w podobnych miejscach była już kilkakroć podejmowana, jednak za każdym razem wyjaśniana była na zasadzie porównań paralelnych. W powyższych przypadkach nie mamy wszak żadnego porównania, a jedynie wyliczenie. Zatem – jak poprawnie powinna wyglądać konstrukcja tego typu?
Pozdrawiam
L. -
tato12.05.201212.05.2012Tato – po raz bodaj trzeci. Podoba mi się to słowo, wolę je [!] używać niż tata. Mickiewiczowskie tęsknić do tata ujmuje mnie już szczególnie, tylko – jak to odmienić w każdym przypadku językiem z epoki? Zgaduję więcej niż jestem pewien: lp M: tato, D: tata, C: tacie, B: tata, N: tatem, Ms: tacie, W: tato; lm M: tatowie, D: tatów, C: tatom, B: tatów, N: tatami, Ms: tatach, W: tatowie.
Pozdrawiam wszystkich członków Poradni
Marcin – stały czytelnik -
Tu jest pies pogrzebany7.05.20037.05.2003Moja polonistka twierdziła,że frazeologizm „Tu lezy pies pogrzebany” stanowi błędną kalkę z języka niemieckiego, jest niepoprawny, bo inaczej niż w oryginale stosowany. Na dowód podawała fakt, iż słownik frazeologiczny nie notuje takiego związku. Popularnośc i zakres używania udowadnia jednak co innego. Proszę o informacje, czy rzeczywiście jego stosowanie stanowi nadużycie.
Dziękuję za odpowiedź.
-
tytuł i stanowisko9.12.20119.12.2011Wedle zasady ogólnej stopnie i tytuły naukowe umieszcza się przed nazwiskiem, a stanowisko uczelniane (jeśli chce się je zaznaczyć) – po nazwisku, np. dr hab. Jan Nowak, prof. UW. Czy wobec tego prawidłowy jest zapis: prof. zw. dr hab. Adam Król? Profesor zwyczajny to wszak stanowisko uczelniane, a nie tytuł naukowy. Czy w takim przypadku (jeśli właśnie zależy nam na wymienieniu tego stanowiska) nie powinno być raczej: prof. dr hab. Adam Król, prof. zw.?
-
uhuru13.04.200513.04.2005Witam.
Zarówno SOJP T. Karpowicza, jak i SWO W. Kopalińskiego notują nieco szokujące zapożyczenie z suahili: uhuru; w języku suahili to słowo oznacza dosłownie ‘wolność’, nie jest mi jednak wiadome, czy zapis uhuru jest fonetyczny czy transkrybowany itp. Natomiast moje pytanie jest takie: w jakim kontekście można by w polszczyźnie, tudzież w polskiej literaturze użyć takiegoż słowa? Wszak uhuru w jaskrawy sposób przypomina zapożyczenie ze słownika polsko-suahilijskiego. -
witryna – raz jeszcze28.03.200328.03.2003Szanowni Państwo,
serdecznie dziękuję za wyjaśnienie dotyczące terminu witryna internetowa (załączam je poniżej). Przyznam jednak, że nadal mam wątpliwości. Przecież nie powiemy internauci goszczący w witrynie, wizyta w witrynie?? Witryny sklepowe można wszak tylko oglądać, a z witrynami internetowymi robimy jeszcze inne rzeczy – wchodzimy na nie, odwiedzamy je, powracamy na nie, gościmy na nich, poruszamy się po nich, dokonujemy na nich wizyt. Wydaje mi sie, że kontekst, w jakim jest używane pojęcie witryna internetowa, jest zupełnie inny od tego, w jakim używamy wyrażenia witryna sklepowa, zatem przenoszenie zasad językowych dotyczących pierwowzoru chyba nie sprawdza się… Bardzo proszę o wyjaśnienie moich wątpliwości.
Dziękuję i życzę miłego weekendu!
Monika Niemirowska
Szanowni Państwo,
zauważyłam, że odpowiadając na pytania internautów, używają Państwo formy w witrynie internetowej, a nie na witrynie (w internetowej witrynie Ministerstwa Sprawiedliwości, w internetowej witrynie tyskiego urzędu miasta itd.). Tymczasem forma używana powszechnie przez samych internautów to na witrynie. Czy uznaliby ją Państwo za poprawną?
Z góry serdecznie dziekuję za odpowiedź,
Monika
Myślę, że użycie metaforyczne powinno mieć oparcie w użyciu doslownym. Towar leży na wystawie sklepowej, ale w witrynie sklepu, nie na witrynie. Jest to logiczne, bo witryna to sklepowe okno, a internetowa witryna to też rodzaj okna, przez które internauci zaglądają do jakiejś firmy lub instytucji.
- Mirosław Bańko -
W miesiącu maju 13.12.201513.12.2015Szanowni Państwo,
prowadzę od kilku tygodni ożywioną korespondencję z kilkoma urzędami. Pośród licznych zwrotów właściwych korespondencji urzędowej jeden wydaje mi się nader absurdalny. Czy istnieje logiczne wytłumaczenie dla używania formy pismo z dnia 3 września, w miesiącu maju itp. Wszak 6 lipca może być tylko dniem, maj zaś tylko miesiącem (pomijając stan sercowy starszych panów). Czy jest to błąd, utrwalony przez pokolenia biurokratów, czy poprawna forma?