-
ano czy a no?21.10.200921.10.2009Szanowni Państwo,
czy konstrukacja „A no właśnie” jest prawidłowa? Czy też powinno być: „Ano właśnie”? Poniżej przedstawiam fragment dialogu:
– Przypominam, że pan ma za chwilę spotkanie.
- A no właśnie. Zupełnie zapomniałem.
Dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam
Justyna Maj -
Autorytet 5.06.20165.06.2016Szanowni Państwo!
zastanawiają mnie różne znaczenia słowa autorytet/authority w języku polskim i amerykańskim, i związane z tym problemy niezbyt kompetentnych tłumaczy. W każdym razie w tłumaczonej z angielskiego książce znalazłem dziwaczną – według mnie – konstrukcję: przekazali autorytet konferencji. Wydaje mi się, że w języku polskim przekazać (komuś/czemuś) można władzę, uprawnienia, kompetencje, ale nie autorytet. Czy mam rację?
Z poważaniem
Witold M.
-
B. = D., a nie M.
15.07.202215.07.2022Szanowni Państwo,
frapuje mnie zmiana rodzaju gramatycznego na męskozwierzęcy w przypadku użycia rzeczowników pospolitych męskich nieżywotnych jako nazwy okrętów (Grom, Piorun, Wicher) i broni (Durendal, Piorun, Grom). Czy to jakaś reguła? Dlaczego wyłamuje się z niej Szczerbiec? Dlaczego nie dotyczy ona nazw miejscowości (Kamień, Kłos, Potok)?
-
beneficjent i punkt procentowy16.10.200216.10.2002Serdecznie witam.
Nie wiem, czy Redakcja ma możliwość oddziaływania na poprawność wypowiedzi osób publicznych i publikowanych informacji urzędowych, a życzyłbym wszystkim, aby tak było. Być może uchroniłoby to mnie i zapewne wielu innych słuchaczy i czytelników przed niepotrzebnymi stresami związanymi z wysłuchiwaniem biurokratycznych terminów. W wystąpieniach wielu polityków i urzędników państwowych często słyszę dwa określenia, które są dla mnie żargonem urzędniczym. Chodzi mi o następujące słowa:
1. Beneficjent – słowo moim zdaniem błędnie używane w znaczeniu 'odnoszący korzyści':
2. Punkt procentowy – zamiast po prostu procent. Ten psudoekonomiczmy dziwoląg usłyszałem po raz pierwszy z ust pana Balcerowicza i od tego czasu dosyć powszechnie zaistniał w żargonie ekonomicznym.
Proszę uprzejmie o potwierdzenie, czy mam słuszność w kwalifikowaniu powyższych zwrotów jako błędnych.
Załączam pozdrowienia
Ryszard Garczyński
-
Będzie zrywać czy będzie zrywała?2.03.20042.03.2004Witam serdecznie!
Czy można używać wyrazu w formie bezokolicznika, zadając komuś pytanie typu: „Kochanie, czy będziesz jeść ten gulasz?”, czy może lepiej zapytać „Kochanie, czy będziesz jadł ten gulasz?”. I jeszcze dwa zdania: „Czy ona będzie zrywać te zielone jabłka?”, a może „Czy ona będzie zrywała te zielone jabłka?”.
Będę wdzięczny za odpowiedź.
Pozdrawiam,
Mariusz Więckowski -
Bieruń i Lędziny24.03.201224.03.2012Jaka jest etymologia nazwy miejscowej Bieruń Stary oraz Bieruń Nowy? Zastanawiam sie też, jaka jest różnica miedzy członami Nowy a Stary, jak pojawiło się takie rozróżnienie w jednej miejscowości? Jakie jest źródło utworzenia nazwy miejscowej Lędziny?
-
Błędy w pracy gimnazjalnej 17.03.201717.03.2017Bardzo proszę o odpowiedź, czy błędne (pod względem językowym) jest sformułowanie zdania: To niezwykłe miasto zawiera w sobie wiele tajemnic – chodzi o wyraz zawiera. Jest to cytat z pracy konkursowej na poziomie gimnazjum. W tej samej pracy jako błędne potraktowano w opisie postaci sformułowanie: Włosy natomiast mocno splecione w warkocze zakończone kokardą – podkreślono jako błąd językowy mocno oraz zakończone kokardą.
Bardzo proszę o pilną odpowiedź. Z góry dziękuję. -
Brak odpowiedzi jako uzgodnienie?17.04.201917.04.2019Szanowni Państwo,
w pracy otrzymuję do zaopiniowania projekty aktów prawnych. W pismach przewodnich do ww. projektów często spotykam się z formułką Brak odpowiedzi w podanym terminie potraktowany będzie jako uzgodnienie projektu. Zastanawiam się, czy zacytowane przeze mnie zdanie jest poprawnie zbudowane i czy brak uwag do jakiegoś projektu można określać jako jego uzgodnienie.
Proszę o rozwianie moich wątpliwości.
-
bulbusy i chelicery, tudzież hominidy
19.11.202019.11.2020Pytanie językowe natury biologicznej.
Na jednej z grup dotyczących modliszek i innych bezkręgowców pojawił się post o treści:
"Nie odmieniamy nazw łacińskich w języku polskim (...) Pajęczarze bardzo często piszą bulbusy i chelicery (kiedy sam tak pisałem), ale bulbus w l. mn. to bulbi, chelicera, to chelicerae."
O ile zgadzam się z tym w przypadku nazw gatunkowych, to czy spolszczenia takie jak chelicery, czy bulbusy faktycznie są niedopuszczalne?
-
bus10.09.200710.09.2007Chcę zapytać o środek lokomocji zwany busem. Słownik ortograficzny podaje dopełniacz busu (jak autobusu). O ile jednak w przypadku autobusu uzus rzeczywiście zgadza się z normą, o tyle zaryzykuję tezę, że większość ludzi (przynajmniej w moim otoczeniu, a jest ono zróżnicowane pod względem zawodowym, wiekowym itp.) mówi wsiadać do busa. Co więcej, forma ta jest używana też w bierniku, np. czekać na busa. Czy jest szansa, że słowniki ją zaakceptują?