pisownia

Tu dowiesz się wszystkiego o pisowni. Poznasz odpowiedzi ekspertów na pytania: czy dane słowo pisze się dużą czy małą literą; jak zapisać nie z innym słowem: razem czy osobno; jaka jest pisownia skrótów; jak zapisać nazwy stanowisk, nazw własnych, tytułów; kiedy stosować zapis łączny, kiedy rozdzielny, a kiedy z łącznikiem; jak dzielić wyrazy na granicy wierszy.

  • z powrotem
    17.04.2002
    17.04.2002
    Witam,
    Czy poprawne jest wyrażenie spowrotem, czy też z powrotem?
    Pozdrowienia
  • pomontażowy
    15.04.2002
    15.04.2002
    Jak poprawnie pisać przymiotnik po montażowy, np techniczne badania po montażowe, czyli wykonywane po instalacji urzadzenia?
  • euro
    12.04.2002
    12.04.2002
    Czy euro pisze się wielką, czy małą literą?
  • na raz tylko jeden pkt
    11.04.2002
    11.04.2002
    Szanowni Państwo,
    Oto moje pierwsze pytanie do Poradni, ale na pewno nie ostatnie. Mam bowiem mnóstwo różnorakich wątpliwości, a słowniki, niestety, nie radzą sobie z ich rozwiązywaniem. Ale zanim zadam to konkretne pytanie, proszę o jedno wstępne wyjaśnienie: dlaczego napisali Państwo powyżej, w „słowie wstępnym": „prosimy pytać tylko o jedną rzecz na raz” – chodzi mi o rozdzielną pisownię wyrażenia na raz. Azaliż nie stoi w słowniku (m.in. NSO PWN!), iż należy je pisać łącznie w znaczeniu 'jednocześnie'? A przecie właśnie taki sens ma tu owo wyrażenie. Uprzejmie proszę o pilną odpowiedź i – chyba – korektę.
    Pora na pytanie właściwe:
    Czy wyraz punkt należy uznać za pojęcie matematyczno-fizyczne i wobec tego jego skrót pkt w przypadkach zależnych pisać bez kropki, czy raczej traktować jak „zwykły” rzeczownik i stawiać kropkę w dopełniaczu itd., jak w skrótach mgr, dr, bp itp. Wydaje mi się, że słuszna, no i znacznie prostsza, jest ta pierwsza interpretacja. Tylko dlaczego słowniki (przeszukałem ich kilkanaście!) robią unik i podają hasło pkt wyłącznie w mianowniku? A może się mylę, może w którymś ze słowników określono ten „szczegół"?
    Serdecznie pozdrawiam Redaktorów Poradni, dziękując za tę cenną inicjatywę, jaką jest doradzanie via internet (Internet?).
    Krzysztof Szymczyk, Opole
  • średnio twardy
    10.04.2002
    10.04.2002
    Jak napisać poprawnie:
    1/ owoc średnio twardy?
    2/ owoc średniotwardy?
  • tytuły czasopism
    9.04.2002
    9.04.2002
    Jak powinienem napisać: „Ostatni numer Poradnika domowego już przeczytałem” czy też „Ostatni numer Poradnika Domowego już przeczytałem"? O jaką zasadę tu chodzi. Czy jest to „Poradnik domowy” czy „Poradnik Domowy"?
  • grapefruit – grejpfrut
    9.04.2002
    9.04.2002
    Jak powinno się poprawnie pisać po polsku: grapefruit czy grejpfrut?
  • małe co nieco i małe Conieco
    9.04.2002
    9.04.2002
    Witam serdecznie.
    Wczoraj widziałam przed nową kawiarnią napis „Zapraszamy na małe co nie co”. Według mojej wiedzy jest to błąd, bo dotychczas sądziłam, że nieco to całosć, ale właścicielka sklepu powiedziała, że to jest poprawne. Bardzo proszę o wyjaśnienie kwestii, bo moja wiedza legła w gruzach.
    Małgorzata
  • myślistwo
    5.04.2002
    5.04.2002
    Mam pytanie do Profesora Bralczyka.
    Problem dotyczy tworzenia zakończeń rzeczowników -stwo i -wstwo: mówimy szewc – szewstwo, wykonawca – wykonawstwo, językoznawca – językoznawstwo, ale myśliwy – dlaczego: myślistwo?
    Anna Jurek
    Instytut Studiów Edukacyjnych
    Uniwersytet Opolski
  • nie polsko-francuski
    5.04.2002
    5.04.2002
    Nie z przymiotnikami piszemy łącznie. A jak napisać niepolsko-francuski czy nie-polsko-francuski? (Zaprzeczenie ma się odnosic do całości).
    Dziękuję.
  • Zgromadzenie Małych Braci
    5.04.2002
    5.04.2002
    Szanowni Profesorowie,
    Przy tłumaczeniu autobiografii Carlo Caretto, „Zakochany w Bogu”, borykam się z pewną trudnością natury terminologicznej. Rozwiązałem ją samodzielnie, lecz zwracam się do Was, jako ekspertów w języku polskim, o przypieczętowanie Waszym autorytetem mych rozwiązań bądź też ich zakwestionowanie. Ostateczny wybór uzależniam od Waszego stanowiska. Moją i Waszą wypowiedź zamierzam umieścić we wstępie książki.

    Zgromadzenie Małych Braci, powstałe w roku 1933 z duchowej inspiracji Karola de Foucald, zatwierdzone przez Stolicę Apostolską w 1967, w Polsce istnieje od roku 1977. I dość wiele jest u nas publikacji na ich temat (mam przed sobą na biurku 10 książek), lecz jeszcze więcej terminologicznego bałaganu.
    W oficjalnym „Leksykonie Zakonów w Polsce”, wydanym przez KAI, są oni objęci terminem zgromadzenie, tak jak wszystkie inne zgromadzenia, jednakże już w ich konstytucji, jak i w wielu innych polskich tekstach gromadzą się pod słowem Fraternité, zachowanym we francuskiej formie graficznej, np. „Rozprzestrzenianie Fraternité na całym świecie…” lub „Zwierzęta miały swoje miejsce we Fraternité…”. Ci zakonnicy zdecydowanie różnią się od wszystkich innych występujących w „Leksykonie”, mieszkają bowiem nie w klasztorach, ale po dwóch, trzech w blokach, pracują w fabrykach, w sklepach, ubierają się po cywilnemu, dlatego uzasadnione wydaje się to terminologiczne wyodrębnienie.
    Fraternité dosłownie znaczy 'braterstwo' i najlepszym polskim odpowiednikiem byłoby, moim zdaniem, wyciągnięte z lamusa słowo fraternia ('braterski stosunek, zbratanie, przyjaźń' – według słownika Doroszewskiego). Jestem bardzo wyczulony na ekspansję obcych wyrazów do polszczyzny, jednakże obecnie to przede wszystkim kupieckie words nas po chamsku atakują, zaśmiecają media, dlatego wobec eleganckiej francuszczyzny, sromotnie wypartej znad Wisły, byłbym tolerancyjny, a nawet przyjazny. Zwłaszcza, że to zgromadzenie jest jakoś szczególnie związanie nie tyle z samą Francją, co z językiem francuskim, traktowanym jako język misyjny wśród krajów arabskich. Przyjmuję zatem do mojego tłumaczenia termin Fraternité (zawsze z dużej litery), w znaczeniu Zgromadzenia Małych Braci (lub Sióstr).
    A jak nazywać poszczególne wspólnoty? Prócz neutralnego słowa wspólnota, używane są dwa inne, francuskie i jego dosłowne tłumaczenie: fraternité i braterstwo. „Kroniki poszczególnych fraternité, chociaż…”, „Żadnemu Braterstwu [całkowicie nieuzasadniona duża litera – mój przypis] nie wolno…”. I tu się całkowicie nie zgadzam z tłumaczami, którzy mnie poprzedzili. Braterstwo w znaczeniu jakiejś konkretnej wspólnoty jest dość niezręczne, a fraternité trochę dziwaczne i aż się prosi, aby je spolszczyć na fraternię, co też czynię w mym przekładzie. Zdumiewające jest niezwykle częste traktowanie z dużej litery braterstwa czy fraternité, co niewątpliwie bierze swe źródło z oryginalnych tekstów. Mój Carlo Caretto pisze: „Questa Fraternità di Spello dovrebbe…”, ale przecież nie napiszę w tłumaczeniu: „Ta Fraternia (czy Wspólnota) ze Spello powinna…”, a tylko: „Ta fraternia (czy wspólnota) ze Spello…”. Nie znajduję żadnego uzasadnienia, aby w języku polskim zastosować dużą literę (we włoskim również).
    Natomiast już nie tylko zdumiewają mnie, lecz wręcz gorszą bardzo nagminne w wielu publikacjach zdania, jak na przykład: „Żaden Mały Brat nie powinien…” czy „Idąc ulicą spotkałem dwie Małe Siostry, które…”. Mały brat jest tu użyty w znaczeniu pospolitym, jak franciszkanin, czy jezuita i zgodnie z regułami powinien być mały, tym bardziej, że podstawową zasadą duchowości małych braci (tu mógłbym już chyba napisać Małych Braci, w znaczeniu Zgromadzenia, Fraternité, co kładzie nieco inny akcent) jest życie w ukryciu, na wzór Jezusa z Nazaretu. I faktycznie, w życiu, w bloku mieszkalnym czy w zakładzie pracy, sąsiedzi, koledzy często nawet nie wiedzą, że rozmawiają z małym bratem, z prawdziwym zakonnikiem. Czemuż więc chcą się wyróżnić w piśmie?

  • O audycie raz jeszcze
    3.04.2002
    3.04.2002
    Jaka forma jest poprawna: audyt czy audit? W prasie częściej występuje audyt, ale w innych tekstach, np. w Polskich Normach, jest audit. Czy obie formy są prawidłowe? Osobiście przychylałabym się do formy audyt, powołując się (choć nie wiem, czy to poprawne) na analogię do formy kredyt. Proszę o wyjaśnienie, poniewaz słowniki milczą.
    Pozdrawiam całą Redakcję
    Iwona Lewandowska
  • S.A. czy SA?
    3.04.2002
    3.04.2002
    Czy po skrócie pisanym z dużej litery stawiamy kropki? Np.: Spółka Akcyjna.
  • Beatlesi, beatlesi, bitelsi
    3.04.2002
    3.04.2002
    Szanowni Państwo,
    Chciałabym spytać o spolszczoną nazwę członka zespołu The Beatles, czyli formę „bitels”. Przyznam, że mnie ona razi; robiłam także miniwywiad wśród znajomych i nikomu się nie podobała. Czy można stosować angielską pisownię, choć nie podaje jej słownik?
  • metaanaliza
    3.04.2002
    3.04.2002
    Mam wątpliwości dotyczące sposobu pisania słowa metaanaliza. Termin występuje w języku angielskim i jest pisany z pauzą meta-analysis. W „Słowniku języka polskiego” ani też w „Słowniku wyrazów obcych” PWN nie występuje.
    Dziękuję za rozstrzygnięcie problemu.
  • ukamienować
    3.04.2002
    3.04.2002
    Jak się pisze poprawnie: ukamienować czy ukamieniować. Jeśli ukamienować, to dlaczego nie zmiękcza się po spółgłosce, czyżby to był wyjątek?
    Czekam niecierpliwie (nie tylko ja) na odpowiedź.
    Dziękuję z góry
    Kłosowski M.
  • Internet
    3.04.2002
    3.04.2002
    Szanowni Państwo!
    Jak powinno pisać się słowo Internet – dużą czy małą literą? Czekam na odpowiedź i z góry dziękuję za pomoc.
    Z pozdrowieniami z Wrocławia
    Iwona Janus
  • wysokoskoncentrowany
    15.03.2002
    15.03.2002
    W zdaniu – „Emulsja ta zawiera wysokoskoncentrowaną substancję pochodzenia roślinnego” – słowo wysokoskoncentrowaną piszemy razem czy oddzielnie?
  • pisownia nazw usług
    15.03.2002
    15.03.2002
    Interesują mnie podstawowe zasady dot. pisowni nazw produktów i usług, zwłaszcza wielowyrazowych. Powszechne jest kalkowanie angielskiej pisowni i używanie wielkich liter, np. Poczta Głosowa, Pakiet Telefoniczny, Pizza Hawajska itp. W materiałach reklamowych często decydują względy graficzne, ale jak pisać powinniśmy?
  • Aborygeni czy aborygeni?
    12.03.2002
    12.03.2002
    Mam kłopot z aborygenami. „Słownik wyrazów obcych” PWN podaje dwa znaczenia tego słowa – pierwotni mieszkańcy danego kraju, głównie Australii; ludność rdzenna, tubylcy. Dziś najczęściej stosuje się je jednak w odniesieniu do rdzennych Australijczyków (przypomnijmy sobie tekst pierwszego listu elektronicznego Jana Pawła II). Czy w związku z tym dopuszczalna jest pisownia Aborygen (wielką literą) w odróżnieniu od aborygena – tubylca niekoniecznie australijskiego (zdecydowanie małą literą)?
    Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia
    Elżbieta
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego