wyrazy obce

Znajdziesz tu informacje o pisowni, wymowie, znaczeniu lub pochodzeniu słów, które zostały zapożyczone do polszczyzny. Dowiesz się, czy dane słowo weszło już do naszego języka, albo dlaczego wejść do niego nie może. Poznasz kalki językowe i sposoby zapożyczeń.

  • routing i trasowanie
    15.03.2002
    15.03.2002
    Chciałbym spytać o spolszczanie słów router i routing – na ruter i ruting. Pojawiło się też nowe słowo (w czasopiśmie zajmującym się teleinformatyką) – rutowanie. Możliwe jest jednak używanie słowa trasowanie. Co uważa Pan za bardziej właściwe: router, routing, trasowanie czy ruter, ruting, rutowanie?
  • walidacja i walidowanie
    7.03.2002
    7.03.2002
    Czy z faktu, że istnieje w polszczyźnie wyraz walidacja, należy wyciągnąć wniosek, iż należy także zaakceptować czasownik walidować i utworzony od niego imiesłów zwalidowany? W języku angielskim takie wyrazy pochodne występują i prawdopodobnie pod jego wpływem w różnych tekstach możemy się zetknąć np. ze zwalidowaną metodą. Czy nie poprawniej mówić jednak o metodzie zatwierdzonej?

    Z góry dziękuję i pozdrawiam.
  • e-mail
    4.03.2002
    4.03.2002
    Bardzo proszę o pilne rozstrzygnięcie kwestii, która doprowadza do ostrych spięć w redakcji „Gazety Wyborczej": czy dopełniacz od słowa e-mail brzmi e-maila, czy e-mailu? Wprawdzie słownik Polańskiego podaje tę drugą formę jako poprawną, ale wiele osób ona razi.
  • prezydencja
    21.02.2002
    21.02.2002
    Czy termin prezydencja oznaczający przechodnie przewodnictwo jednostki w zespole (nagminnie używany w polskich dokumentach urzędowych i w środkach przekazu dla nazwania przewodnictwa krajów członkowskich w Unii Europejskiej) jest do przyjęcia w języku polskim?
  • by-pass
    18.02.2002
    18.02.2002
    Proszę Państwa, w języku technicznym często używane jest słowo bypass (z języka angielskiego) i pisane jako bajpas. Czy poprawniej jest kanał obejściowy (obejście) – tak ja uważam, ale inżynierowie często stosują – nawet w oficjalnych tłumaczonych dokumentacjach – bajpas lub piszą bypass.
    Co ciekawe, w tej chwili mam tekst niemiecki o kotle odzyskowym i jest w nim użyte słowo angielskie bypass, w pisowni niemieckiej bez spójnika, by-pass. Niemcy dawniej stosowali Umleitung, co jest polskim odpowiednikiem obejścia (przewód obejściowy), a w dużych kotłach kanał obejściowy.
    Pytanie brzmi: czy wolno i jest elegancko używać słowa bypas i jak pisać? – Chyba przez jedno s?
    Zbigniew Rataj
    Politechnika Śląska – nauczyciel akademicki.
  • priorytetyzacja
    18.02.2002
    18.02.2002
    Szanowni Państwo,
    Kilka dni temu natknęłam się na sformułowanie priorytyzacja. Budzi ono we mnie sporo wątpliwości, gdyż kontekst, w którym użyto tego słowa stanowił kalkę z języka angielskiego i, prawdę powiedziawszy, troszkę mnie razi. Stąd też zwracam się do Państwa z ogromną prośbą o rozwianie moich wątpliwości, tudzież potwierdzenie, iż tego typu sformułowanie może byż używane.
    Pozdrawiam serdecznie,
    Beata Łopatka
  • zaimplementować
    11.02.2002
    11.02.2002
    Zastanawiam się nad użyciem słowa zaimplementować, czy nie jest to czasem kalka angielskiego słowa? Szukam alternatywnego zastępstwa w języku polskim dla tego przykładu: „W rozdziale 12 znajdziesz szczegółowy opis interfejsów dbExpress, które możesz zaimplementować do stworzenia własnych sterowników dbExpres”.
    Dziękuje za poprzednią odpowiedź i szybkość
  • CV
    1.02.2002
    1.02.2002
    Szanowni Państwo!
    Często słyszę, nieomal na każdym kroku, o tym, że ktoś gdzieś zaniósł swoje siwi. Oczywiście jeżeli spojrzeć na owe siwi, widać, że chodzi o CV, czyli po prostu życiorys. Skrót pochodzi od curriculum vitae. No dobrze, ale dlaczego siwi? Dlaczego z angielska? Przecież to skrót od wyrazów łacińskich! Jak więc należy skrót ów wymawiać? Czy cewu, cefał, a może jeszcze inaczej?

    Serdecznie pozdrawiam
    Michał Andrzejak
  • Geant
    29.01.2002
    29.01.2002
    Jak się powinno czytać i odmieniać nazwę hipermarketu Geant?
  • marketing mix
    21.01.2002
    21.01.2002
    Szanowni Państwo!
    W publikacjach na temat marketingu występuje dość często wyrażenie marketing mix, oznaczające zestaw (czy mieszankę) narzędzi marketingowych, takich jak produkt, cena, promocja i dystrybucja. Marketing należy do tych dziedzin, w których słownictwo polskie nie miało jeszcze czasu rozwinąć się i zakorzenić. Jeżeli jednak uznaje się określenie marketing mix za precyzyjniejsze (i oszczędniejsze?) niż możliwe polskie odpowiedniki, to należy mu zapewnić funkcjonowanie zgodne z duchem języka polskiego.
    Tak się jednak nie dzieje. W artykułach i podręcznikach publikowanych na początku lat dziewięćdziesiątych marketing mix na ogół nie był odmieniany, co było może nieco śmieszne, nieco sztuczne, ale stanowiło mniejsze zło w stosunku do tego, co nastąpiło później. Jak widać odczuwana była potrzeba odmiany (fleksji), skoro któryś z autorów zdecydował się na zastosowanie w dopełniaczu i miejscowniku formy marketingu mix. Sprawa byłaby błaha, gdyby nie to, że ten dziwoląg językowy został skrzętnie skopiowany przez następnych autorów i w kolejnych podręcznikach do marketingu taka właśnie absurdalna odmiana pojawia się coraz częściej. Wynika ona prawdopodobnie stąd, że z dwóch członów tego wyrażenia marketing nie sprawia żadnych problemów z odmianą, a mix sprawia, bo nie wiadomo, jak należy pisać: mixu czy miksu, mixie czy miksie, lepiej więc tego miksu nie ruszać.
    Zasadniczy problem takiej interpretacji polega na braku zrozumienia konstrukcji tego wyrażenia i roli każdego z dwóch wyrazów. Marketing mix można by przetłumaczyć na polski jako mieszankę marketingową. Wyraz marketing (człon odróżniający) określa wyraz mix, a nie na odwrót. Tymczasem odmiana marketingu mix mogłaby sugerować, że chodzi tu o jakiś rodzaj marketingu; w tym przypadku kolejność wyrazów byłaby pozbawiona sensu.
    Ja używam w dopełniaczu formy marketing miksu, w miejscowniku – marketing miksie, co nie jest może piękne, ale respektuje rolę każdego z elementów wyrażenia. Można się zastanawiać, czy nie lepiej, z punktu widzenia ducha języka, wyglądałaby forma miks marketingowy z odmianą: miksu marketingowego, o miksie marketingowym. Jeżeli zaś przyjmiemy, że mix jest bezwzględnie nieodmienny, mogę uznać (choć nie bez żalu, bo polski jest językiem fleksyjnym i w tym upatruję jego piękno), że całego wyrażenia marketing mix odmieniać nie należy. Nie mogę się jednak pogodzić z powyżej opisaną odmianą: marketingu mix i proszę o pomoc.
  • Carrefour
    26.11.2001
    26.11.2001
    Pytanie dotyczy odmiany nazwy domu handlowego Carrefour. Idę do: Carrefouru, Carrefoura, Carrefour'a …? Jak należy odmieniać ten wyraz?
    Pozdrawiam. A
  • faks
    15.10.2001
    15.10.2001
    Czy istnieje w języku polskim słowo faks?
  • rasista, seksista i… klasista
    10.10.2001
    10.10.2001
    Jestem studentką języka hiszpańskiego na Uniwerstecie Śląskim. Podczas tłumaczenia tekstu hiszpańskiego natrafiłam na słowo, które wydaje mi się nieprzetłumaczalne. Hiszpański wyraz clasista oznacza osobę, która ocenia ludzi wg ich przynależności do określonej klasy społecznej. Pierwszym moim odruchem było przetłumaczenie tego słowa na klasista (bo rasista), ale przecież takie słowo w języku polskim nie istnieje. Po namyśle zdecydowałam się na snoba, ale nie jest to przekład zbyt dokładny, bo główną cechą snoba jest naśladownictwo, podczas gdy clasista tylko dyskryminuje określone klasy. W związku z tym zwracam się z pytaniem, jakie polskie słowo najlepiej oddawałoby to znaczenie, bo może jednak jest w naszym języku odpowiednik wyrazu clasista, tylko ja go po prostu nie znam?
  • Dokładnie!
    28.09.2001
    28.09.2001
    Szanowni Państwo,
    Irytuje mnie zwyczaj nadużywania od pewnego czasu wyrażenia dokładnie. Wydaje mi się, iż ta kalka z języka angielskiego (exactly) zubaża nasz i tak już jałowy język potoczny, a słyszy się ją wszędzie – nawet w radiu i telewizji, i to głównie z ust ludzi młodych, którzy chcą w ten sposób zaznaczyć swoją przynależność do… ano, do czego?
    Swoim dzieciom „zabroniłem” mówienia dokładnie, zalecając takie wyrażenia, jak: oczywiście, owszem, tak jest, w rzeczy samej, zgadza się, słusznie, istotnie, a nawet (to już żartem): precyzyjnie.
    Zdaję sobie sprawę, że mowa ludzka własnymi chadza drogami i nie można społeczeństwu narzucać siłą norm językowych, ale czy nie dałoby się na łamach (lub na antenie) jakiegoś publikatora wydać wojny takim prymitywizmom, jak właśnie dokładnie?
    Życzę powodzenia i radości z pracy,
    Zdzisław Halicki
  • logistyka i lobby
    20.09.2001
    20.09.2001
    W polszczyźnie ostatnich lat pojawiło się mnóstwo nowych, obco brzmiących słów, określających rzeczy i zjawiska od dawna w naszej rzeczywistości raczej znane, określane kiedyś w inny sposób (chyba bardziej zrozumiały). Teraz w tej „nowomowie” modne stało się używanie określeń „mądrzejszych”. Mam wyższe wykształcenie, ale muszę przyznać, że czasami pewne określenia niezbyt są dla mnie zrozumiałe, tzn. niby wiem, ale nie do końca, o co chodzi. Dlatego proszę o wyjaśnienie wszechobecnego słówka: logistyka, logistyczny. Do tej pory nie umieliśmy tego nazwać prawidłowo? I w tej samej sprawie: lobby, lobbować – co to dokładnie jest?
  • ice tea po polsku

    17.09.2001
    17.09.2001

    Czy poprawne jest używanie określenia mrożona herbata w odniesieniu do napoju znanego w USA jako ice tea? W końcu jest to zwykła herbata, tyle że wystygła. Czy nie należałoby raczej mówić zimna herbata albo schłodzona herbata? Jaką nazwę preferuje Rada Języka?

  • catering
    7.09.2001
    7.09.2001
    Czy istnieje polski odpowiednik słowa caterer (właściciel firmy cateringowej)? Zetknąłem się z kateringowcem (ewentualnie cateringowcem) – słowem, które zbudowane jest na podobnej zasadzie, co na przykład handlowiec.
  • ombudsman
    5.09.2001
    5.09.2001
    Będę wdzięczna za rozwianie moich wątpliwości, czy istnieje w polszczyźnie odpowiednik słowa OMBUDSMAN? I czy przy okazji mogliby Państwo podać definicję tego słowa, gdyż niektóre słowniki go nie podają.
    Dziękuję.
  • e-mail czy mejl?
    5.09.2001
    5.09.2001
    Czy poprawny jest zapis mejl (poczta elektroniczna)? Wyraz taki napotkałam m.in. w artykule Rafała A. Ziemkiewicza pt. „Polszczyzna”, opublikowanym w „Rzeczpospolitej” z 25 sierpnia br.
  • kalfataż
    12.07.2001
    12.07.2001
    Czy w polszczyźnie zachował się wyraz pochodzenia obcego oznaczający w terminologii morskiej (budowa statków) USZCZELNIANIE? W kilku językach, m.in. w niemieckim, jest KALFATERN, od włoskiego calfatare i arabskiego qafr 'asfalt'. Wyraz ten oznacza uszczelnianie szpar za pomocą pakuł i smoły (lepiku).
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego